Co tu dużo gadać.. po co się użalać?? Fakty mówią same za siebie. Kaśka dałaś dupy! Jak mogłaś? Jak mogłaś w tak krótkim czasie przytyć 8 kilosów??!!
Te pomiary to coś okropnego dla mnie! Ale i motywacja. Od wczoraj czuję więcej siły by podjąć pracę nad sobą.
To za sprawą Dagi! Za sprawą rozmowy z nią... przekonała mnie by wrócić na V, a wy tak ciepło przywitaliście mnie z powrotem! Spodziewałam się kopniaków, krzyków i wyrzutów.. a dostałam wsparcie! Dziękuję wam bardzo. To motywuje mnie do działania.. choć jeszcze sceptycznie do tego podchodzę. Małymi kroczkami a do przodu. No i oczywiście umówię wizytę u dietetyka by mieć jeszcze większe wsparcie i motywację. 
BridgetJones52
11 marca 2016, 21:19Trzymam kciuki za Ciebie. Dasz radę. Nie Ty jedna upadłas. Teraz trzeba powstać i iść do przodu. Będzie dobrze :)
Bobolina
5 marca 2016, 09:58Kochana, nie ma co sie zalamywac! dobrze ze teraz sie ogarnelas:) i nie rzucaj sie od razu na gleboka wode, powoli wdrazaj zmiany:) trzymam kcuki!
grubciaakasia
5 marca 2016, 12:03taki mam zamiar, powoli bez pośpiechu. Najważniejsze by zdrowo :) za tydzień mam wizytę u dietetyczki więc wtedy się już pewnie zacznie ostrzej, ale na razie tylko pod względem żywieniowym, bo do ćwiczeń muszę dojrzeć.
jaworek90
3 marca 2016, 17:27Żadne dno, zboczyłaś troszkę z drogi ale zauważyłaś znaki i wracasz na właściwą drogę :)
iw-nowa
3 marca 2016, 17:11Każdy ma prawo do błędu. Wracaj i bądź dobra dla siebie :). Powodzenia
Anulka_81
3 marca 2016, 14:49Tamto było,jest dziś,dziś jest nowa Kasia;-) !!! Wierzę w cviebie,jesteś pracowita,wytrwała,wiesz co robić.Umiesz się odchudzać;-)
angelisia69
3 marca 2016, 13:31nieciekawie :( ale jak juz przynioslas nadbagaz to razem sie z nim uporamy!!Bedziemy cie kopowac w dupsztala jak ci opadnie motywacja i do wakacji sie rozprawimy z dodatkiem :P
doloress1988
3 marca 2016, 12:56Fajnie że zabierasz się za siebie ;) ja myślę że każdy Cię wesprze w walce z kg ale jeśli będziesz jak to sama napisałaś "dawać dupy" to i na pewno kopniak się pojawi ;) powodzenia :D i jak najszybciej strać te 8 kg - po co Ci one ?
CookiesCake
3 marca 2016, 12:02Powodzenia! ;)
xxtithielxx
3 marca 2016, 11:56Bedzie dobrze:)
marcelka55
3 marca 2016, 11:39Powodzenia.
adriana100
3 marca 2016, 10:55W grupie siła!!! damy radę !!!
Kora1986
3 marca 2016, 09:45Ile razy ja już zaczynałam od nowa.... mam nadzieję, ze w końcu uda nam się zakończyć nasze wysiłki sukcesem !!!!
Rayen
3 marca 2016, 09:04Dasz sobie radę :) Z naszym Wsparciem i pomocą dietetyka zdziałasz cuda :) Tylko musisz w to uwierzyć.
am1980
3 marca 2016, 08:56W grupie raźniej, a poza tym po tu jesteśmy, żeby się wzajemnie wspierać, motywować a jak trzeba to i kopa w dupę dać, nie ma cio narzekać tylko trzeba brać się do roboty, wiem to sama po sobie...
Maarchewkaa
3 marca 2016, 08:54Siedź tu z nami i działaj ! :)