Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koszmarna weryfikacja wagi :-( ale mimo wszystko
OK


No i tak jak wczoraj pisałam, dzisiaj musiałam skorygować wszystkie swoje pomiary wagowe i niestety waga mechaniczna przekłamuje aż o 3,5 kg!!!! Musiałam pododawać 3,5 kg do każdego swojego pomiaru :-( i niestety mój cel się nieco oddalił. Lecz jest pewne światełko w tunelu bo od początku odchudzania, czyli przez 44 dni zeszło mi 11,5 cm w biodrach, 10,5 cm w brzuchu, w talii jakieś 13 cm !!! :-) No i jeśli chodzi o wagę to jest o 6,5 kg mniej. Wynik chyba niezły, co :-)?!

  • NiebieskaZabka

    NiebieskaZabka

    12 lutego 2017, 07:28

    Pewno, że wynik jest świetny :-) Małymi kroczkami do celu a bez rezultatu jojo przynajmniej :-)

    • grzymalka2016

      grzymalka2016

      12 lutego 2017, 11:32

      Wiem, tylko dlaczego jestem taka niecierpliwa? :-\

    • NiebieskaZabka

      NiebieskaZabka

      12 lutego 2017, 11:45

      To chyba już każdy tak ma, widzę po sobie ;-)

  • aska1277

    aska1277

    11 lutego 2017, 10:53

    To Ci waga spłatała figla.... walcz dzielnie dalej....pozdrawiam

    • grzymalka2016

      grzymalka2016

      11 lutego 2017, 11:34

      Nie sadziłam że są takie różnice w pomiarach wagi mechanicznej i elektronicznej, ale nie poddaję się.

  • lirycznosarkastyczna

    lirycznosarkastyczna

    11 lutego 2017, 09:46

    BRAWO za te wyniki to ogromny spadek centymetrow, a jak wiadomo, nie zawsze chodzi tu o kilogramy tylo centymetry tez sa wazne. Wielkie BRAWO, powinnas byc z siebie niesamowicie dumna!:)

    • grzymalka2016

      grzymalka2016

      11 lutego 2017, 11:32

      I jestem, faktycznie bardziej chodzi mi o cm niż samą wagę.