Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Do pracy rodacy!


Wracam do pracy: już w środę!
Miałam ważyć 75kg wracając do pracy, a ważę 82kg.
Muszę znów przejść na dietkę, bo ostatnio słodycze mnie strasznie kusiły.
Nie wiem o co chodzi z tymi słodyczami! Mogę nie jesc sniadania, obiadu, ale tak bardzo ciągnie mnie do slodyczy,ze masakra! Czuje się jak jakas slodyczowa narkomanka! Myslicie,że chrom pomaga w ograniczeniu pędu do słodyczy? A moze znacie jakies inne sposoby?



  • martini244

    martini244

    24 września 2012, 21:23

    Na slodycze proponuje brac chrom,ja jakis czas temu mialam takie napady i zaczelam brac i po 3tyg przestalo mnie tak ciagnac:)

  • Asixuk

    Asixuk

    24 września 2012, 16:50

    Slodycze to jak narkotyk.Dla mnie normalne jedzenie moglo by nie istniec :))

  • anka952

    anka952

    24 września 2012, 16:02

    drożdże!

  • Pretty.Dirty.Secret

    Pretty.Dirty.Secret

    24 września 2012, 16:00

    ja jak mam ochotę na coś słodkiego to opycham się waflami ryżowymi. niby nie są słodkie ale wyobrażam sobie że to jakieś chipsy/chrupki. albo jakiś jogurt owocowy light