Postanowiłam w końcu poćwiczyć A dziś ledwie żyję
Ja ,to jednak ,jak taki dzik ... Całe miesiące nic ,a potem ,nagle chcę wszystko naraz
Tak czy siak , wczorajszy dzień uważam za udany .Dieta zachowana ,ćwiczenia dodane i maleńki spadeczek 0,1 kg na wadze
Dziś postaram się trochę pospacerować ,albo rower wyciągnę i pojadę w plener ( jak pogoda pozwoli)
beatawalentynka
12 maja 2017, 07:12Właśnie na takiej piłce teraz ćwiczę !!! Jest super, polecam !!! Dobrze, że zabrałaś się za ćwiczenia, dieta i ćwiczenia = sukces !!!! I tego Ci życzę !!!
Hipcia1965
12 maja 2017, 07:19Bardzo dziękuję :) A piłka idealna do brzuszków ,bo kręgosłup tak nie boli ;)
beatawalentynka
12 maja 2017, 20:02Do brzuszków ? A jak je robisz, tego nie miałam na zajęciach, proszę o podpowiedź :)
Hipcia1965
12 maja 2017, 22:47Kładę się na piłce plecami ,a nogi ugięte w kolanach ... Zaraz Ci prześlę link ;)
Hipcia1965
12 maja 2017, 22:48Ćwiczenia na piłce :https://www.youtube.com/watch?v=5DLzVke4Tdk
Pola789
11 maja 2017, 21:27No i super, że się ruszyłaś :) Ja nauczona smutnym doświadczeniem staram się zaczynać powoli - nic tak nie boli jak zakwasy na brzuchu :( Gratuluję udanego dnia i obyśmy wytrwały!!!
Hipcia1965
11 maja 2017, 21:30Dziękuję :) Obyśmy !
dorotamala02
11 maja 2017, 15:26Współczuję zakwasów ale to nieuniknione. Ja z czasem je nawet polubiłam.Podoba mi się Twoje zacięcie,tak trzymaj:)))
Hipcia1965
11 maja 2017, 17:38Dziękuje :) Mam nadzieję ,że tym razem schudnę i już tak zostanie ,bo już coraz ciężej mi to idzie ;)
dorotamala02
11 maja 2017, 17:41Niestety z wiekiem będzie coraz trudniej schudnąć i wagę utrzymać.
eszaa
11 maja 2017, 13:15zdecydowanie zamiast dywanówek, wole spacer, czy chocby rower stacjonarny.
Hipcia1965
11 maja 2017, 14:08A wiesz ,że ja też ;) Dziś będzie rower ,ale normalny ,bo nie pada :))
izejszyn
11 maja 2017, 10:06ja zaczelam pierwszy miesiac chodzenia z kijkami. cieko bylo. na poczatku 5km przejsc nie moglam i zakwasy mialm. po drugim miesicu dolaczylam cwiczenia ok 1,10h. umordowałam sie ale już nabywam kondycji. trzymam kciuki za ciebie. jak ja dalam rade ruszyc leniwe dupsko to ty też dasz radę!!!!
Hipcia1965
11 maja 2017, 10:16Heheh leniwe dupsko ,dobre :)) Dzięki za słowa wsparcia ,to mi bardzo potrzebne :) Pozdrawiam serdecznie :))
cyganeczka01
11 maja 2017, 09:38Jeśli chodzi o ćwiczenia to zacznij sobie pomalutku,ja nawet zaczynałam od 15-20 min tak zeby nie miec zakwasów,bo one spowodują przestój w cwiczeniach.Lepiej pomalutku każdego dnia niż godz raz w tygodniu tylko.Powodzenia i trzymam mocno za ciebie kciuki.
Hipcia1965
11 maja 2017, 09:48Bardzo dziękuję ,przydadzą się kciuki ;) Pozdrawiam :))
Barbie_girl
11 maja 2017, 09:08donry plan na poczatek nie ma co sie przemczacz z czasem dodawaj ;) Ja jak zaczelam plywac to 5 dlugosci i koniec a teraz 70 ;) takze powolutku a do celu :):) Milego dnia :*
Hipcia1965
11 maja 2017, 09:16Wow ! To już jak zawodowa pływaczka jesteś :)) Dziękuję i wzajemnie :))
Barbie_girl
11 maja 2017, 11:05jeszcze nie:) chce dotrzymac 100 i wtedy tak powiem heh :)
aniapa78
11 maja 2017, 08:48Bardzo dobry plan. Na początku nie ma co przetrenować się, bo to zniechęca. Udanego dnia:)
Hipcia1965
11 maja 2017, 08:50Dziękuję :))