no cóż tu dużo pisać... zamiast schudnąć znowu przytyłam co tu zrobić, żeby w końcu wziąć się w garść i doprowadzić do porządku.... chyba jestem zbyt leniwa, zbyt marudna i zrzędliwa...a czas nieubłaganie ucieka i niestety nie robię się młodsza.... najgorsze jest to, że mam świadomość, że wraz z upływającym czasem będzie mi trudniej a mimo to ciągle się oszukuję i powtarzam słynne "ale od jutra to już na pewno się wezmę do roboty" ...
honkoponko
3 listopada 2016, 10:02dziękuję Wam za komentarze i za dobre słowo
Vitalia713
2 listopada 2016, 08:39Zmień nastawienie w głowie. Jeśli chcesz coś zmienić w swoim życiu musisz działać poza strefą komfortu.
jamida
31 października 2016, 08:30Od jutra nigdy nie dziala . Musi byc OD TERAZ
dorciaw1980
31 października 2016, 08:27dokladnie. widze, ze u nas ta sama bajka ;) to moze zaczniesz ze mna od dzisiaj??? zadne wydziwianie, po prostu racjonalnie i nieco mniej jesc i wiecej ruchu do tego. chodz, do swiat 8 tygodni :)
Nattiaa
31 października 2016, 07:36ja staram się cały tydzień ściśle trzymać dietę a w niedziele gdzie są największe nudy pozwolić sobie na coś niezdrowego, wydaje mi się że psychika będzie zaspokojona i nie będzie miało dużego wpływu na wage
orchidea24
31 października 2016, 07:12zamień to na: "od dzisiaj wezmę sie do roboty" i nawet niech to będzie 10 min ćwiczeń, rezygnacja z jednego niezdrowego dania... małymi kroczkami do celu :)
dorciaw1980
31 października 2016, 05:40No to od dzisiaj!! :))
Akane_2010
31 października 2016, 05:21PRZESTAŃ TO POWTARZAĆ !! Nie ma czegoś takiego od jutra..to tylko oznacza że wcale a wcale nie czujesz potrzeby zmiany. O motywacji nie wpominam. I nie zwalaj winy na wiek :) zawsze są jakieś opcje . Pierwsza:zostaje po staremu, próbujesz polubić taką siebie i przestajesz marudzić. Druga: Przestajesz z tym od jutra,od poniedziałku bo czemu nie dziś? Zły początek dnia? Jak źle zaczęłaś trudno. Możeś dobrze skończyć ;) Powodzenia.
Akane_2010
31 października 2016, 05:20Komentarz został usunięty