Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Oprócz tego że studiuję, uczę się także do matury i oczywiście pracuję w każdy weekend, jako kelnerka :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 514
Komentarzy: 7
Założony: 26 listopada 2014
Ostatni wpis: 27 listopada 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ibelcia

kobieta, 29 lat, szczecin

180 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 listopada 2014 , Skomentuj

Udało się! Ale mam cały czas dziwne wrażenie że mimo tego iż zjadłam tak jak w poniższym opisie zaplanowałam to i tak jest za dużo... Chyba powinnam jeszcze bardziej zmniejszyć swoje porcje.

Co do treningu: ZUMBA ZUMBECZKA ;D

Było cudownie, uwielbiam to! :D A jutro? ABF lub R-MAXX, co wybrać??? A potem chwila na siłowni na zrobienie 50 brzuszków, na początek :)

Jestem wypompowana, gorący prysznic, rozmowa z Ukochanym, a potem czeka mnie jeszcze matematyka, kolokwium :( Mam nadzieję że nie zgłodnieję!! 
Dobranoc :)

27 listopada 2014 , Komentarze (2)

Postanowiłam planować swoje posiłki więc będę rano wpisywać co i o której zjem :) Także dzisiaj:

9:00 Śniadanie: mandarynka, płatki zbożowe z mlekiem

12:00 II Śniadanie: Jogurt naturalny z malinami i granolą

15:00 Obiad: kurczak + surówka z kapusty pekińskiej i papryki (pycha!)

18:00 Kolacja: Jajecznica 

A wieczorem: ABF :D

Miłego dnia :)

27 listopada 2014 , Komentarze (3)

Wczorajszy dzień to prawie ideał! Narazie mam wielką motywację, mam nadzieję że szybko się to nie zmieni, chcę popo prostu pozbyć się kompleksów i wyglądać idealnie na studniówce mojego chłopaka :D Mój wczorajszy jadłospis:

Śniadanie: mandarynka, trochę soku pomarańczowego, mała miseczka płatków zbożowych z błonnikiem i 1,5% mleko :)

Drugie śniadanie: Jogurt naturalny z malinami i granolą (Czy to jest kaloryczne??)

Obiad: Ryż + Pierść z kurczaka

Kolacja: Kanapki z sałatą, wędliną, papryką, rzodkiewką, + zielona herbata (pół łyżeczki cukru)

I duuużo wody!

A wieczorem ZUMBA, dzisiaj czuję to w mięśniach, szczególnie tyłek i nogii :D

Po Zumbie bylam taka głodna że zjadłam jeszcze pół jabłka :(

26 listopada 2014 , Komentarze (2)

Zapisałam się na siłownię!! Byłam wczoraj pół godzinki, na więcej po prostu zabrakło mi czasu i idę dzisiaj na 21, pierwsze zajęcia: ZUMBA! Oczywiście z koleżanką, wtedy jest jakoś tak raźniej :) mam nadzieję że nie zabraknie mi motywacji, chcę tylko dojśc do 68, tyle mi wystarczy :) słodycze... zastąpiłam owocami, mam nadzieję że wytrwam, jak czuję głód to żuję gumę, bardzo mi pomaga i zaczęłam pić wodę, chociaż przyznam szczerze, strasznie jej nie lubię :( Trzymajcie kciuki!

Poza tym nie lubię słowa dieta, a raczej zdrowy tryb życia.

Tak więc... ZACZYNAMY!