Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14.05.2016r.


Ten weekend to był jeden wielki cheat days... Naprawdę ciężko jest się ogarnąć, jak raz się pozwoli organizmowi na coś takiego..

Piątek to był planowany cheat day, pogaduchy z dziewczynami, była czekolada i lód, wieczorem. Wcześniej piwo. Słabo, ale nie obwiniałam się, bo to CHEAT DAY. 

A wczoraj... wczorajsze menu byłoby ok, gdybym posłuchała swojego żołądka a nie oczu.

Poszłam wieczorem do kumpeli na film, zrobiłyśmy orkiszowo- pszenne tortille z sałatą, pomidorkiem, ogórkiem, sosem czosnkowym i kurczaczkiem. Ogólnie pychota, ale zrobiłyśmy po 2 placki tortillowe,w sumie to po 3, ale na te trzecie nawet nie chciałyśmy patrzeć. Zjadłyśmy po 2 (!) duże tortille i do tego po piwie. Skutkowało to u mnie wieczornym strasznym bólem brzucha i rewolucjami żołądkowymi, a kumpela odczekała 15 min i zjadła milki waya, jak gdyby nigdy nic.. I cholera jest chuda -,-

No ale dość marudzenia, żarełko z wczoraj:

9:00 : owsianka z jogurtem naturalnym, bananem i nektarynką

12:15 : makaron z pszenicy durum z sosem pomidorowym i kurczaczkiem (sos: cukinia w kosteczkę, pomidory krojone z puszki, kukurydza, szczypiorek, bazylia, czosnek) 

15:15 : twarożek delikatny (chyba z presidenta, on jest z dodatkiem śmietanki, ma 4%tłuszczu) z rzodkiewką i szczypiorkiem, pół papryki

20:00 : te 2 nieszczęsne tortille i piwo

1,5 l wody, 2 kawy z mlekiem, kubek czystka.

Dzisiaj postaram się złamać tą słodyczową chęć, jutro będzie już łatwiej.

A jak Wy się trzymacie podczas weekendu?

  • Mobilizatorka

    Mobilizatorka

    15 maja 2016, 14:42

    U mnie z jedzeniem na 5+, ale wczoraj nie dałam rady wykonać ćwiczeń, zabrakło mi dnia :)

  • angelisia69

    angelisia69

    15 maja 2016, 13:30

    tez sie zle czuje przepelniona,nawet jakbym cos mega zdrowego zjadla,to za duza ilosc zle na mnie dziala :/ organizm sie odzwyczaja i woli zdrowe jedzonko :P

    • ile_mozna_marzyc

      ile_mozna_marzyc

      15 maja 2016, 14:12

      No dokładnie, nie ma co go katować! Odpowiednie porcje i tylko zdrowo :D

  • Pokochac-Siebie

    Pokochac-Siebie

    15 maja 2016, 13:01

    Ojjj nic się nie stało. Czasem pękamuy, zdarza soię, ale to nic takiego poważnego ;)

    • ile_mozna_marzyc

      ile_mozna_marzyc

      15 maja 2016, 14:12

      Wolę to trochę wyolbrzymić, wtedy łatwiej jakoś się zmobilizować do powrotu ;) dzięki za miłe słowa!

  • healthymove

    healthymove

    15 maja 2016, 10:45

    Nie jest tak źle, nie przesadzaj. Z tego co piszesz to te tortille były całkiem zdrowe - orkisz, białko z kurczaka i dużo warzyw. Tym bardziej, że zjadłaś je normalnie w porze kolacji, a nie o 1 w nocy. :)

    • ile_mozna_marzyc

      ile_mozna_marzyc

      15 maja 2016, 10:47

      tak tak, jeśli chodzi o to, to były zdrowe, tylko o 1 za dużo, wczoraj wieczorem cierpiałam, do dzisiaj to czuje. mam nauczkę, żeby nie wpychać na siłę, nawet pyszności ;P