Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedzialek-nowe wyzwania!


na wadze ciutke mniej, co zrobic. Glodzic sie nie bede, bo moj metabolizmy i tak nie jest jakis szalony i nie chce go jeszcze bardziej zwolnic. Poza tym karmie piersia wiec nie chce zeby mi pokarm zanikl. Do wyjazdu do Polski 8 dni. Chcialabym jeszcze te 1,5kg zrzucic no ale zobaczymy. Dzisiaj na wadze 64,6kg. A wczoraj udalo mi sie wcisnac w jedne przedciazowe spodnie. Wygladalam tragiczne ale i tak byla radocha chociaz z oddychaniem gorzej :P
Poza tym dolaczam do grupy 30 dniowe odchudzanie-wyscigi.
No i zaczynam robic wyzwanie przysiadowe.
Bedzie ostro:



W zeszlym tygodniu ladnie cwiczylam, codziennie byl rowerek i rozne cwiczonka.

  • AnetaNorwegia

    AnetaNorwegia

    23 kwietnia 2013, 21:12

    Powodzenia ;))

  • cancri

    cancri

    22 kwietnia 2013, 16:30

    A no właśnie, tylko ja do tej pory nie wiem, jakie zajęcia mam którego dnia :P

  • Kasia19835

    Kasia19835

    22 kwietnia 2013, 08:51

    Powolutku dojdziesz do siebie tylko zdrowym rozsądkiem:)