Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 57 -


Goście wyjechali. W domu zrobiło się dziwnie pusto i cicho. Na dworze upał, do ogrodu nie chce mi się iść. Do tego cały tydzień na antybiotyku - zapalenie krtani - więc nawet nie mogłam za bardzo wypić. Nie wiem skąd ten przybór. Jutro rano będzie chwila prawdy
  • azoola

    azoola

    5 maja 2012, 20:01

    Mam nadzieję,że już zdrówko dopisuje ? Pozdrawiam:)