Więcej niż przedwczoraj, ale pasek spadł . Co prawda wczoraj było 99,9 ale dziś znowu w dół. Masaż zaliczony, jutro miałam iść na Agyptosa, ale mam służbowe i nie zdążę. Znowu się odwlecze, potem @ i nie wiem czy coś z tego wyjdzie przed świętami. Chcę wypróbować ten osławiony zabieg bo niektórzy twierdzą, że toksyny mogą skutecznie blokować spalanie tłuszczu. Do tego znalazłam chyba towarzyszkę na siłownię, więc może się ruszę w końcu
mundziu
6 grudnia 2012, 08:56Ja zdecydowanie na zajęciach wolę nie mieć towarzyszki bo ja tam wolę ćwiczyć a nie rozmawaiać :)
Renesamee
6 grudnia 2012, 08:42No to kochana wyrabiaj sie bo i my ciekawe jesteśmy. A co do ćwiczeń to fajnie mieć towarzyszkę!!!