Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 1091 - waga 102,6 (?) - Dieta
przyśpieszająca metabolizm - dzień 14


Ta waga się chyba zepsuła naprawdę. Pokazała już tyle wczoraj, a dziś bez zmian. Może dlatego, że wieczorem orzeszków się nawcinałam. Ale pierwszy raz udało mi się wypić te przeklęte 3,5l wody. Może dlatego, że nasprzątałam się wczoraj więc woda wchodziła mi bez trudu. 

dziś:

śniadanie - szakszuka, borówki amerykańskie

przekąska - pomidory z pestkami słonecznika (zestawienie zaskakująco smaczne, szczególnie gdy pestki są podprażone na patelni, bez tłuszczu oczywiście i posolone)

obiad - pierś z kurczaka z patelni z furą warzyw, śliwka

II przekąska -  warzywa z hummusem lub to co na pierwszą

kolacja - sałatka z jajka, sałaty, pomidorów i papryki z oliwą

  • puszysta43

    puszysta43

    8 marca 2015, 11:26

    A co to jest szakszuka ???

    • iwa1970

      iwa1970

      8 marca 2015, 11:38

      to nic innego jak jajka sadzone na pomidorach. Tutaj dokładny przepis http://szybkaprzemiana.pl/szakszuka/ Ja robię na ostro, moi Panowie bardzo ją polubili. Jest to stała pozycja w niedzielę na śniadanie, przynajmniej wtedy nie jadamy oddzielnie. We wpisie z zeszłej niedzieli zamieściłam zdjęcie. Pozdrawiam