Moje Kochane dziewuszki,
Przecież ja sobie nie poradzę ze wszystkim do świąt. Teraz nic nie robiłam jeśli chodzi o przedświąteczne przygotowania, bo czekam na wyniki tomografii i krwi. Mieliśmy na trochę wyjechać, ale jak coś będzie nie tak to nigdzie nie pojedziemy.
W ogóle przez te badania zaspałam ze wszystkim, nie mam przygotowanych prezentów ani żadnych przedświątecznych porządków w domu nie robiłam. Nie będę się przemęczać, ale wiadomo święta to święta trzeba je jakoś ładnie zorganizować, właściwie szkoda ,że nie dowiem się wyników po świętach, bo jak będzie coś źle to święta będą przepłakane.
Dominuje we mnie uczucie, że sobie nie poradzę w żadnej dziedzinie, osłabłam, nie ma we mnie nastroju świątecznego. Za dużo przeszliśmy w tym roku, a teraz jeszcze to oczekiwanie na wyniki. Nigdy wcześniej nie myślałam ,że życie może być takie trudne i męczące. Chociaż kiedyś los mnie nie rozpieszczał, ale teraz to już przegięcie,
Ten rok był bardzo ciężki dla mojej rodziny- choroby, kłopoty i to duże kłopoty . Jeszcze takiego roku nie mieliśmy. Chciałabym mieć cichą nadzieję ,że następny rok będzie lepszy.
Jeśli chodzi o jedzenie to przystopowałam z tym ciemnym chlebem ( to znaczy z jego ilością) i jem więcej warzyw.
Zupełnie nie wyobrażam sobie co będzie po czwartku ( bo w czwartek się dowiem jak to ze mną jest). Niby się nie zamartwiam, ale niepewność jest.
Pozdrawiam Was serdecznie
SLIM2BE
10 grudnia 2014, 20:22Wiem, ze jutro wazny dzien. Myslami bede z Toba.
brugmansja
9 grudnia 2014, 23:17Kiedyś też miałam takie ciśnienie w okresie Świąt, ale już mi przeszło. Powinnaś się oszczędzać, myśleć o czymś innym, przyjemnym. Wiadomo, to nie takie proste, ale staraj się nie zamęczać niedobrymi myślami.
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 23:35Mama ostatnio mnie podkręciła- że czemu nic nie myślę o świętach, ona wszystko planuje i nie może uwierzyc ,że ja nic jeszcze w tym kierunku nie robie . Powiedziałam jej ,że najpierw wyniki a potem będziemy o tym mówić
brugmansja
9 grudnia 2014, 23:46Widzę, że z Twoją mamą trzeba postępować bardzo asertywnie. Bardzo Ci współczuję. Sama nie wiem, czy w takich okolicznościach już lepiej wszystko wiedzieć, czy odwlekać ten czas. Czasami tak niewiele możemy zrobić.
WiktoriaViki
9 grudnia 2014, 17:08Iwonko, czekamy...buźka:))))
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 18:47W piatek wszystko opisze co mi powiedzą w klinice. Dzieki za dobre serduszko i wsparcie ♥
Nakonieczny
9 grudnia 2014, 10:22Będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze:)) Nie załamuj się i nie daj się zwariować:) Święta są piękne same w sobie...Zakupy robi się o niebo łatwiej, prezenty wcale nie muszą być, na porządki masz 2 tygodnie, co dnia godzinkę,tyle ile sił wystarczy, przecież nie mieszkasz w chlewie:)) Dużo Buziaków i serdeczności:))
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:34Masz rację, spr ząta sie na bieżaco to źle nie jest. Ja zreszta nigdy nie cuduję,żeby sie przepracować. Serdeczności i buziaczki :)♥
Grubaska.Aneta
9 grudnia 2014, 10:11Kobitko witaj w klubie tych nic nie robiących w kwestii śświąt ale spokojnie nadrobimy jeszcze straty. Nie najważniejsze są ciasta i porządki.
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:32Anetko ,nadrobimy na pewno w kwestii Świąt i nie tylko. Buziaczki :)
kaszubka73
9 grudnia 2014, 10:03Ja rowniez czekam na wyniok hist pat i bedzie chyba na Swieta takze mysle co tam bedzie wena na sprzatanie mnnie opuscila. Zycze Ci i Twojej rodzince duzo spokoju, milosci o i zdrowia najwiecej oczywiscie
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:31Ja Tobie i Twojej Rodzince także życzę szczęścia i żeby ten wynik był bardzo dobry. Serdeczności :)
PuszystaMamuska
9 grudnia 2014, 09:39Kochana Iwonko - bedzie dobrze! Zobaczysz! Ja to czuję! Poza tym Swieta spedziecie rodzinnie wiec na pewno bedzie cudownie! Dobrze ze wynik bedzie juz teraz bo gdyby nie to to całe swieta bys sie zamartwiała! A ze wynik bedzie ok to bedziesz miała Piękne Swieta - wspomnisz moje słowa!
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:29Kochana Uleczko, oby tak było jak piszesz, a wynik bedzie 12grudnia.czyli w piątek a mi po głowie chodził czwartek. Serdeczności :)
SLIM2BE
9 grudnia 2014, 09:34Nie przejmuj sie przygotowaniami do swiat. W tej chwili to najmniej wazne.
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 14:28Wcale sie juz nie przejmuje przygotowaniami , oczywiscie ,ze masz rację. Jakos to będzie :)
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 14:28Komentarz został usunięty
Wiosna122
9 grudnia 2014, 09:28mam nadzieje ze będzie dobrze! Trzymaj się kochana
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 14:27Bardzo Ci dziekuję :)
dede65
9 grudnia 2014, 09:10Iwonko na pewno będzie dobrze, przytulam mocno ;)
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 14:25Bardzo Ci dziękuję Dede :)
MonikaGien
9 grudnia 2014, 07:56Trzymam mocno kciuki za dobre wyniki! Oby przyszły rok był lepszy, bez żadnych zmartwień, chorób dla Ciebie i Nas! Trzymaj się. Pozdrawiam
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:47Moniko, bardzo Ci dziękuję .Żeby ten przyszły rok był lepszy dla nas ,serdeczności i buziaczki :)
lukrecja1000
9 grudnia 2014, 07:08Iwonko myslami jestem z Toba! W czwartek bede bardzo,bardzo koncentrowac mysli i prosby...a do kogo to wiesz napewno..Wiem ,ze strach czajacy sie w zakamarkach mysli kasa Cie i wysysa sily witalne.Prosze zacisnij piesci i walcz z nim..Niech splynie na Ciebie spokoj i wyciszy skolatane nerwy...Bedzie dobrze! kobieca intuicja jest niezawodna...Solidaryzuje sie z Toba i przytulam serdecznie-buziaki Julita:-)....dobrego dnia Kochana,pa
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:45Kochana Julitko, pomyliłam sie to ma byc w piątek -12 grudnia a nie w czwartek. Ja też przesyłam Ci życzenia zdrowia i szczęścia . Kochana Trzymaj sie :)
lukrecja1000
9 grudnia 2014, 16:59Dobrze Iwonko w takim razie czekamy na dobre wiesci do piatku...szkoda tylko ze tyle jeszcze czasu bedziesz bic sie ze swoimi myslami..ale bedzie OK u nas obu:-) buziaki Ju
Pszczolka000
9 grudnia 2014, 03:43Fajnie, że chlebek ograniczony i więcej warzyw, na pewno wyjdzie na zdrowie ;) a co do wyników, to będzie dobrze, a nawet jak będzie źle, to zawsze musi być źle, żeby później mogło być dobrze ;) Głowa do góry i polecam zająć się czymś do czwartku, żeby za dużo nie rozmyślać na ten temat. Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę ;)
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:43Z tego wszystkiego dni mi sie pomyliły i ta wizyta jest 12 grudnia ,czyli w piatek,a mi w głowie utkwił czwartek. poinformuje Cie co i jak. Serdecznie pozdrawiam :)
Pszczolka000
9 grudnia 2014, 17:15Czekam na wiadomość ;) Buziaki ;)
grazyna665
9 grudnia 2014, 00:37Trzymaj się opcji, że następny rok nie będzie gorszy. Wyniki będą dobre zobaczysz!
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:41Bardzo Ci dziękuje ,od razu nabrałam nadziei ,że będzie lepiej . Serdecznosci :)
MariaMagdalena1974
8 grudnia 2014, 23:56Rozumiem Cie doskonale.Tez nie mam juz tych checi...miejmy nadzieje ze nastepny rok bedzie lepszy.Choc u mnie sie nie zapowiada...ba boje sie ze moze byc gorszy.To dobrze ze chlebus sobie ukrucilas;).Milych snow.
iwonaanna2014
9 grudnia 2014, 16:38Kochana , będzie lepszy,czasem sie nie zapowiada a jest bardzo dobrze. Pozdrowienia i Buziaczki :)