Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyniki

Najpierw na pewno będziesz miała biopsję i jeszcze nie przejmuj się bo to może być tylko włókniak lub torbiel.

Dobrze ze wyniki sa ok, a w piersi to sie nie martw, najpierw biopsa, a potem zabieg. I z pewnoscia to wlokniak albo torbiel, duzo kobiet to ma. Spokojnie zobaczysz, ze i tu bedzie ok:-) :-) :-)

Na pewno najpierw wycinek z biopsji.

Najpierw robi się biopsję cienkoigłową :) trwa to max 10 minut. Nie ma się czego bać, jak dostaniesz wyniki to pokierują Cię w odpowiednie miejsce.

Ja 3,5 lata temu miałam guzek 1,5 cm. zrobili mi usg, później biopsja cienkoigłowa czekanie na wynik i wycięcie w znieczuleniu miejscowym i znowu wysłanie guzka do badania był to włókniak, ale moja koleżanka niestety nie miała tyle szczęścia guzek okazał się złośliwy. Wierzę, że twój guzek okaże się niezłośliwy, przy zmianach hormonalnych często robią się guzki. wiem co teraz czujesz to czekanie jest najgorsze.

Wytrwałości i cierpliwości lepiej nie snuć żadnych domysłów

Iwonko zdrówka bardzo dużo Ci życzę, mam nadzieję że to nic takiego, całuję Cię mocno Kochana :*** !!!

Eeeee nie martw się , może to tłuszczak, moja siostra tak miała, zrobili biopsję, potem wyłuskali tłuszczaka nie było żadnej operacji, teraz raz na rok pokazuje się w poradni onkologicznej ...bo na zimne dmuchają i bardzo dobrze

Dobrze, ze te glowne wyniki, na ktore czekalas, sa w porzadku. A w piersi? Tak jak dziewczyny pisza - torbiel, wlokniak, moze chirurg zleci dodatkowe badanie, np. usg (choc nie wiem, bo moze tomografia wiecej pokazuje niz usg? nie znam sie akurat...). Niektorych "coś" z piersi się nie wycina - wiec postaraj sie myslec pozytywnie.

To na pewno włókniak albo torbiel. Przestań tak panikować, bo to Ci na zdrowie nie wychodzi !!!! Bądź dobrej myśli !!!!!

Dużo pozytywnej energii zyczę, będzie dobrze, pamiętaj, że chęci życia potrafią pokonać najgorsze rzeczy :*!!

Nie bój się , to pewnie jakiś włókniak albo cysta . Zrobią Ci biopsję i wszystko się wyjaśni