Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
JAKOS MI SMUTNO ?1


JAKOŚ MI SMUTNO ?!
HEJ KOCHANI
WITAM WAS SERDECZNIE NIE PISAŁAM 2 DNI JAKAŚ ZAŁAMKA JEST MI SMUTNO NIBY JESTEM NA DIECIE ALE CIĄGŁE GOTOWANIE OBIADKÓW DLA RODZINY MNIE WYKAŃCZA PSYCHICZNIE JA GOTOWANE MIĘSO I SAŁATĘ A ONI PYSZNE SMAŻONE I DO TEGO ZIEMNIACZKI SOSIK MMMMMMMMMM?
JESTEM NIE UGIĘTA PO MIMO TO ZE NAPRAWDĘ LUBIE ZDROWE JEDZENIE TO WKURZA MNIE TO ŻE ONI JEDZĄ PRZY MNIE TAKIE SMAKOŁYKI
CO TU ROBIĆ ?
DZISIAJ JADŁAM NA ŚNIADANKO KEFIR Z OWOCAMI RACZEJ PIŁAM
UPRAGNIONA KAWA Z MLEKIEM
NA OBIAD SAŁATA I GRILOWANY KURCZAK Z GRZANKAMI SZKLANKA WODY
POTEM PODWIECZOREK JAKIŚ OWOC
I KOLACJA MOŻE TWAROŻEK Z PAPRYKĄ HERBATKA
W CIĄGU DNIA WODA 2L
ok zabieram się za obieranie ziemniaków  i klepanie schabu to rodzinki obiadek he

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    31 stycznia 2014, 14:07

    Może po prostu rodzinę również przeżuć na zdrowe jedzenie? Nie tak od razu ale np.zacznij od 2 zdrowych obiadów tygodniowo? I może im również zasmakuję. Wytłumacz że potrzebujesz wsparcia, a w ten sposób je otrzymasz

  • chanells

    chanells

    31 stycznia 2014, 14:01

    chyba wszystkich dopada jakis dolek, no taka mamy pore niestety ale nie poddawaj sie, zycie jest zbyt piekne zeby plakac z powodu ziemniakow :)

  • Radosnaaaa

    Radosnaaaa

    31 stycznia 2014, 13:54

    Bądź twarda, powodzenia...