Hej,
dziś leniwie w zasadzie jak przez caly dzien. Nic nie zrobiłam:P Ogladajac siebie a później rozmawiając z R doszliśmy do wniosku ze mam spory nadbagaż skory! Nie ma już tyle tluszyku ale zosala skora! Fu*k !!! Trzeba zacząć ćwiczyć! A teraz pytanie do Was, czy uda mi się pozbyć ćwiczeniami tego mankamentu czy będzie potrzebna siła wyższa?? Nie podoba mi się to :( Smutkuje :(((
Menu:
- budyn na mleku 0.5
- serek stracciatella
- jajecznica na żywieckiej z indyka na 3 jajkach + placuszek otrebowy
- jogurt malinowy light
Słodkich snów :)
agulina30
25 marca 2014, 09:01próbuj wcierać kremy ujędrniające! powinno pomóc.
Martusiia1929
25 marca 2014, 05:28Skoro skóra jest ,a ty dalej nie ćwiczysz ..To niestety ona już będzie ,ja na brzuchu chudłam tak szybko ,że pomimo tego że ćwiczyłam do tego rosłam (miałam wtedy 16 lat) to i tak ta skóra jest widoczna .;/Nie jakoś strasznie ,jak widać na zdjęciu niby nic tam nie ma. Ale jak idę ,schylam się ,biegnę to mój brzuch wygląda jak u starej baby ;c
Martusiia1929
25 marca 2014, 05:28Skoro skóra jest ,a ty dalej nie ćwiczysz ..To niestety ona już będzie ,ja na brzuchu chudłam tak szybko ,że pomimo tego że ćwiczyłam do tego rosłam (miałam wtedy 16 lat) to i tak ta skóra jest widoczna .;/Nie jakoś strasznie ,jak widać na zdjęciu niby nic tam nie ma. Ale jak idę ,schylam się ,biegnę to mój brzuch wygląda jak u starej baby ;c
j.lisicka
25 marca 2014, 00:28Fatalne menu :/ Ćwiczyć powinnaś już dużo wcześniej w trakcie odchudzania, teraz może być za późno... Ale próbuj :)
GruuubyGrubas
25 marca 2014, 00:16Ćwiczeniami powinno się dać :)) Powodzenia!
Angela104
25 marca 2014, 00:05Wydaje mi się , że da się ćwiczeniami , no bo jak inaczej ? Powodzenia ;)