NIE DIETA, NIE ODCHUDZAM SIĘ, NIE JESZCZE KILKA DNI I KONIEC MĘCZRNI TAK MYŚLĄC ROBIMY FALSTART- JEM ZDROWO, W WIĘKSZOŚCI NA SUROWO , LUB ALDENTE , STARAM SIĘ JAK MAM CZAS NA PARZE, UNIKAM PANIERKI, ŻADZIEJ SMAŻĘ,PIJĘ JAK TYLKO POMYŚLĘ O TYM ZE MOGLABYM SIE NAPIĆ, NA KOLACJĘ ZIELENINA Z JOGURTEM WYDAJE MI SIĘ ŻE TO OBJĘTE JAKIM WYSIŁKIEM FIZYCZNYM OBOJĘTNIE JAKIM A NAJLEPIEJ CZĘSTO INNYM NIŻ POPRZEDNI TO RECEPTA NA ZDROWĄ SYLWETKĘ PRZEZ CAŁE ZYCIE:)