Tu odkryłam jak bardzo relaksujące są długie spacery z psem. Nie lubiłam nigdy spacerów ale zmieniło się to.Mój piesek już troszkę starszy jest i spacety najbardziej lubi niż bieganie. To już nie ten wiek. Lubię aktywnie spędzać czas. Myślę też nad karnetem na siłownię. Aktualnie wprawdzie robię wyzwanie Moniki Kołakowskiej. Lubię gdy trening jest mocny i czuć wszystkie mięśnie. Na szczęście już etap zakwasów mi minął . A co jeszcze....trzeba o 3 wstać jutro. Niestety...
dorotka27k
17 maja 2022, 09:57mnie spacery też relaksują i rower;)))
ognik1958
17 maja 2022, 05:41Hmm..mnie też relaksują długie spacery do i po pracy po jakieś....5 km ale robię to z kijkami i spalanie jest przy tym większe o oki 30%.Aby to wszystko opanować zbieram w jednej tabeli Excelowskiej a właściwie w arkuszu Googla ,który za mnie te dane przelicza osiągniecia całego tygodnia co do pochłoniętych i spalonych kalorii by trzymać się niedoboru co pozwala mnie utrzymać wagę po mega zwałce 40 kg już od lat bez jojo czyli nawrotów otyłości powodzenia Tomek👍
ognik1958
17 maja 2022, 05:36Komentarz został usunięty
MiaMM
16 maja 2022, 23:31super ja też ćwiczę Kołakowską obecnie wyzwanie 90 dni takie stare :)
JeszczeRAZ!
16 maja 2022, 21:36O mamo, ja nie znoszę cwiczenia takiego aż do bólu mięśni...