Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Joasia2015

wczoraj mierzyłam 2 spódnice obie za obcisłe !!!!! a dziś wigilia w pracy 

koniec w tym temacie

Wczoraj dzień zaliczam do udanych 

1. bez słodyczy

2. siłowania 1h zaliczona

3. zjedzone ok 1400 kcal

Czasu brak ćwiczeń brak dieta nawet dobrze jedyne co jest to słodycze !!!! no żesz ..... 

od jutra postanowienia BRAK SŁODYCZY będę się bardzo starać bardzo

Herbalife  - coś słyszeliście???? wasze opinie spostrzeżenia?????

z tego co wiem to tam pije się aloes jakieś koktajle i duuuużo wody

wg mnie nie warto na koktajlach do końca życie nie będziemy żyły !!!!

aha i nie ma tak układanej diety

hejka jakoś nie mam weny... ćwiczeń brak może dziś pójdę ale na ten moment zastanawiam się ... wczoraj i przedwczoraj z dietą bardzo żle a co najgorsze ciągle bym jadła słodkie (przed @ jestem ale przecież to nie jest wytłumaczenie !!!!!) 

dziś menu: 

1. owsianka kawa

2. marchewka surowa 3 duże szt. jabłko

3. sałatka: kus kus, sałata lodowa, pomidor, papryka 1 parówka bez sosu 

4. krupnik

jak zgubie 1 kg to zaraz 1 kg przybieram waga 71,4 :-( nie wiem może pójdę do dietetyka jakoś samej mi nie idzie

miłego dnia dla wszystkich

jak w tytule wyzwiska awantury straszenie .... 

dieta średnio ale w miarę dziś siłownia poprzedni tydzień byłam chora 

miłego dnia

hej Dziewczyny nie pisze bo nie mam weny ... zimno ciemno nic się nie chce ... siłowania jest nawet bieganie 30 min ale co z tego codziennie zjadam coś słodkiego a potem wyrzuty sumienia ... niby jedzenie dziennie w granicach 1800 kcal ale po co ćwiczyć jak i tak nie mogę się powstrzymać od słodkiego !!!???????  na szczęście już dziś 2 dzień @ wiec liczę na mniejszą ochotę na słodycze ... dziś chyba pójdę na siłownie .... byłam w poniedziałek i wtorek eh :-(

Hej dziewczyny weekend udany w piątek siłownia 1 godzina sobota urodziny chrześnicy niedziela spacer i 20 km rower jedzeniowa chyba ok 

hej tak jak wczoraj mówiłam byłam na siłowni

10 min rower

15 min orbitrek

20 min bardzo szybki marsz na bieżni

kilka ćwiczeń na nogi

nie wiem czy tak ma to wyglądać ale błam spocona ale szczęśliwa wczoraj zjedzone ok 1700 kcal

dziś ABT

witajcie po 2 już urlopie tym razem było polskie morze wracam do ćwiczeń i lepszej diety wczoraj był rowerek 25 min i 60 min ABT dziś zaczynam pierwszy dzień na siłowni nie wiem od czego zacząć myślę rower 15 min orbitrek 15 min 15 min bieżnia a na pozostałych maszynach 3 serie po 15 powtórzeń nie wiem czy to właściwe a może powinnam robić raz na nogi i ręce a innym razem bieżnia i rower co myślicie ???

ps. waga 72 kg (1 dzień okresu więc jestem opuchnięta )

z dietą wczoraj słabo w pracy sernik domowej roboty ... ale był pyszny 

miłego dnia dla wszystkich !!!!1