Ah. kiepsko. Dzis mija 3 tydzien jak podjelam wyzwanie. Pierwszy tydzien napawal mnie wielkim optymizmem, zrobilam sie lzejsza o 1.700 i juz oczami wyobrazni widzialam jak wspaniale bede wygladac jesli utrzymam takie tempo. Potem byl drugi tydzien, choroba, niewielka zmiana, no i prosze tydzien trzeci i wlasciwie to nie wiem czy ubylo mi jakies 400 gram od poprzedniego pomiaru. Wszystkiego razem mam mniej 3.400. Czy przez miesiac uda mi sie dobic do wyniku 5kg?. Pomocy!!!!! Gubie motywacje!!!
jokity1
21 marca 2017, 11:58DZIEKI DZIEWCZYNY. NAPRAWDE TAK MYSLICIE? POSTARAM SIE PRZETRWAC TEN KRYZYS I DAM ZNAC. DZIEKI WIELKIE ZE SIE ODEZWALYSCIE
jedenjedenczy
21 marca 2017, 09:51Taki wynik nawet jak na miesiąc jest ok ;)
ola811022
21 marca 2017, 09:503,4 to dobry wynik :)