Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1.08


Właściwie to nie mam Wam nic ciekawego do napisania, dzień jak co dzień. Dietka wczoraj była, rowerek też, waga oscyluje koło 57 kg. Wczoraj byłam w bojowym nastroju a dzisiaj mnie znowu jakieś zniechęcenie dopadło..
Ale jednym się muszę pochwalić: podjęłyśmy z koleżanką decyzję i od poniedziałku startujemy z siłownią i fitnessem! :) Skoro się nie mogę zmobilizować w domu, to może taki bacik na mnie podziała :P
I takie pytanie do wszystkich dziewczyn z Krakowa, bo mnie OdPoniedzialku zainspirowała: może któraś ma ochotę się wybrać na basen? ;) ratujmy wielorybki! :D
  • Audaz

    Audaz

    2 sierpnia 2013, 04:43

    Dobry bacik nie jest zły ;)

  • yenka

    yenka

    1 sierpnia 2013, 23:34

    Ooo, zazdroszczę, że masz z kim ćwiczyć, moje przyjaciółki są strasznie leniwe :( A odżywka, której używam to Jantar;)

  • wolf85

    wolf85

    1 sierpnia 2013, 20:49

    Basenik uwielbiam ,ale zawsze jak wchodze to wzywaja Green Peace :D pozdrówka

  • mrscharlottee

    mrscharlottee

    1 sierpnia 2013, 20:03

    Chętnie bym się przeszła na basen ;p no ale cóż trochę za daleko do Krakowa :)

  • JestemNalogowcem

    JestemNalogowcem

    1 sierpnia 2013, 16:10

    Też bym chciała mieć z kim chodzić na siłownie albo basen :( zazdroszę Ci

  • lelilath

    lelilath

    1 sierpnia 2013, 14:53

    Taka koleżanka to skarb... chciałabym by mnie ktoś tak zmotywował!

  • Karmelkowaaa

    Karmelkowaaa

    1 sierpnia 2013, 14:44

    ale Ci zazdroszcze takiej kumpeli! ja mieszkan na śląsku i no do krk mam kawałek niestety :(

  • Magra-In-Futuro

    Magra-In-Futuro

    1 sierpnia 2013, 14:02

    kupiony karnet i koleżanka to bardzo dobra motywacja :D jak wrócę z wojaży to też inwestuję w karnet :)

  • kompulsywne.jedzenie

    kompulsywne.jedzenie

    1 sierpnia 2013, 12:38

    Odnośnie mojego postu: widzę, jak duży wpływ na wygląd czy nastawienie ma (niestety) cykl kobiety. Przez @, w PMS, widzę, że jest mi źle z wagą, ciałem, potem to się zmienia. Beznadziejne hormony. Fajnie, że u Ciebie dieta i ćwiczenia są OK:) Mam nadzieję, że znajdziesz kogoś na basen, bo ja mieszkam zbyt daleko od Krakowa ;)