Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
82,0


Witam dziś się  zważyłam i nie jest mi wesoło waga 82. Idzie w niewłaściwym kierunku ale to moja wina w moich posiłkach sporo cukru dogadzałam sobie w chorobie i do tego duże ilości miodu i syropów z cukrem własnej roboty. Mogę powiedzieć że dopiero dziś czuję się lepiej od ponad 10 dni. Kaszel nadal uporczywy najgorzej w nocy. Jestem w domu przez 5 dni sama i mam napady lęku w nocy do tego stopnia że nie mogę złapać oddechu. Jestem trochę histeryczką jak się przeziębię bo mam uczucie braku możliwości oddychania. Nie byłam w stanie sama zasypiać i często sen przychodził dopiero o 4 lub 5 nad ranem i po spożyciu hydroksyzyny. Dogadzałam sobie w ciągu dnia i efekty na wadze od razu widać. Masakra. Dostałam z mężem skierowanie do sanatorium od 2 listopada do 23 w miejscowości Wysowa. Najmniej słoneczny miesiąc w roku i jak tu wędrować w wolnym czasie po górach. Szkoda że to nie wrzesień bo w miarę jeszcze ciepło było. Nie ma niestety basenu i to duży minus bo ćwiczenia na kręgosłup są w wodzie świetne. Zobaczymy jakie będą zabiegi w ostatnim sanatorium w Piwnicznej na NFZ 5 lat temu nie były za ciekawe. Okłady z borowiny to tylko jako kąpiele w wannie z minimalną ilością borowiny i bardzo krótkie. Dobrze by było do tego listopada zrzucić chociaż z 3 kilo. Zaplanowane jesienne przetwory nie zrealizowałam a to ze względu na chorobę jak i przyjazd w weekend gości. O przyszłej soboty 2 tygodnie remontu, mam nadzieje że już nic nie przesunie terminu realizacji. Chciałabym by teściowa przed naszym wyjazdem wróciła do swojego mieszkania wysprzątanego na tip top i z nowymi częściowo meblami. Chcieliśmy kupić nowy komplet wypoczynkowy kanapa z dwoma fotelami. Niestety wyprofilowanie foteli nie było takie jak chcieliśmy zbyt płytkie i oparcie pod plecy za niskie, zdecydowaliśmy obić obecne oraz wymienić pasy napinające. Kupujemy meble do kuchni łącznie z wyposażeniem i meble do pokoju dla partnera teściowej. Trochę naruszy to nasze oszczędności ale lubię sprawiać przyjemność bliskim. Do wtorku posiedzę jeszcze w domu by nie kusić złego i się lepiej wykurować , a od środy wyruszam na rozeznanie w jakim sklepie kupić materiały do remontu i czy wszystko jest dostępne od ręki. Przepraszam za długi wpis mam nadzieje że wam lepiej idzie trzymanie się obranych celów. Pozdrawiam i miłego nadchodzącego tygodnia :))

  • eszaa

    eszaa

    3 października 2021, 19:39

    jak sanatorium z basenem, to najlepszy Lądek-Zdrój. Wiem, że nie dają wedle życzenia, ale polecam.

    • Julka19602

      Julka19602

      4 października 2021, 04:50

      Masz rację byłam tam po raz pierwszy będąc w sanatorium. Pobyt był latem cudownie i fajne zabiegi z borowina.Pozdrawiam:)))

  • dorotamala02

    dorotamala02

    3 października 2021, 18:22

    Współczuję bo kaszel bardzo potrafi wymęczyć.Nie wiem czy znasz ale bardzo mi pomaga na kaszel,jest ziołowy,niedrogi,bez recepty Neoazarina. w szybkim czasie likwiduje napady kaszlu.Super że dostaliście sanatorium,termin jesienny ale może te górskie spacery zamienić na dodatkowy basen i zabiegi w innym sanatorium bo śą przecież takie możliwości ale odplatnie.Dużo zdrowia:)))

    • Julka19602

      Julka19602

      4 października 2021, 04:48

      Dziękuję kupię polecany środek na kaszel. Już się zorientowałam i jest mały basen w innym sanatorium i jeżeli wszystko pójdzie dobrze i nie będzie nasilonych zachorowań na covit to można z tego obiektu korzystać . Pozdrawiam:)))