Pozdrawiam serdecznie z Krynicy. Pogoda w pierwszym tygodniu w sanatorium słoneczna. Zachęca do pieszych wycieczek. Niedziela bez zabiegów pozwoliła na dalszy wypad. Dieta niestety nie jest utrzymywana w ryzach. Zaliczamy knajpki z regionalnym jedzeniem lub kuchnie świata. Jest smacznie ale nie wszystkie smaki są do powtórzenia. Dzisiejszy poranek powitał słońcem. Zabiegów do południa sporo bo dokupilam jeszcze 3 przez cały czas pobytu na te obolale nogi. Po południu będzie pobyt w sąsiednim sanatorium w strefie spa jest basen sauny jakuzi pomieszczenie do relaksu z solna ściana i mini tezniami. Aż żal z stamtąd wychodzić. Buziaki😙😙
eszaa
8 listopada 2021, 09:52nie podobało mi sie w Krynicy/najgorszy pobyt/, mimo że wszystkie zabiegi miałam w budynku w którym mieszkałam.
Julka19602
8 listopada 2021, 11:22Czasami tak bywa. A szkoda bo tyle trzeba się ma czekać na termin
mania131949
8 listopada 2021, 07:41Wczasuj się, a dietą będziesz się martwić po powrocie. Miłego wypoczynku :-))))
Julka19602
8 listopada 2021, 09:45Dziękuję i pozdrawiam:))
Julka19602
8 listopada 2021, 09:45Dziękuję i pozdrawiam:))