Przede mną nowy tydzień z zajęciami i przygotowaniem potraw na święta. Od poniedziałku do czwartku mam zajęcia w UTW. Mimo nawału prac pójdę trochę się porozciągam a i angielski jest przełożonym i 2 zajecia przepadły, a materialu dużo. W sobotę z mężem posprzątałem mieszkanie tesciowej. Wczoraj mimo niedzieli wyprałam firanki i ugotowałam 10 litrowych słoików flaków. Na jeden dzień świąt oraz na catering/ dla syna i tesciowej/. Nie miałam siły już prasować wieczorem firan zrobię to dzisiaj lub jutro. Oby mnie tylko nie rozłożyło chorupsko po zarabieniu z całego trawnika opadłych liści. Ze śliwy i buka późno opadły. Mąż nie pomógł bo w piątek idzie do szpitala na biopsie i musi być bez infekcji. W czwartek lub piątek robię pierogi z grzybami i kapustą a w sobotę 2 zupy na catering. Trochę pracowite te dni przedświąteczne. A trzeba też znaleźć czas na zadymę i duchowe przygotowanie. W drugi dzień świąt jest rocznica 28 śmierci mojego taty. Jak ja za nim tęsknię.
Kaliaaaaa
12 grudnia 2022, 08:58Flaki ❤️ dobrze mają ci Twoi z cateringiem, mam nadzieję że doceniają.... Ja mam zawsze wrażenie że mi przed świętami tego czasu na zadumę i refleksje brakuje, nadrabiam między świętami a sylwestrem (bo to taki specyficzny czas w zawieszeniu)...
mania131949
12 grudnia 2022, 08:27Masz Ty co dobrego z tym cateringiem. Ale chyba to lubisz?
Julka19602
12 grudnia 2022, 16:39Oj Maniu, jak się dobrze czuje to robię z przyjemnością, gorzej jak nie mam siły i nie potrafię odmówić. A z tymi silami jest gorzej.
addictedd
12 grudnia 2022, 07:50Hej, mam prośbę. Pisze prace magisterską z psychologii. Dotyczy sposobów radzenia sobie ze stresem osób o różnej wadze. Czy możesz wypełnić dla mnie krótka ankietę? zamie to kilka minut a pomoże mi w opisaniu wyników. Ankieta jest oczywiście anonimowa. Z góry dziękuję za pomoc. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSernljOncxv2ujQ8Zq7_VCH4iVXdN6LVth8xu2bfdf-T0Yncw/formResponse
Julka19602
12 grudnia 2022, 08:21Nie mogę otworzyć tej strony
KaJa62
12 grudnia 2022, 07:11Intensywnie u Ciebie, dużo zajęć i przygotowań, ale na pewno dasz radę, u mnie tez była walka z liśćmi na trawniku, z drzewa od sąsiada