Dzisiaj byliśmy zawieść do mamy męża posiłki. Nie mogę dojść do porozumienia czasami z teściową. Mówiłam, że ogarniemy okna w przyszłym tygodniu, a tu patrzymy okna umyte i firanki zmienione. Bardzo boję się że teściowa spadnie z drabiny i się połamie. Wtedy to byłby kłopot. Kobieta 87 lat. Kupiłam nowe firanki, a w oknach stare pożółkłe kupione w sklepie z używana odzieżą kilkanaście lat temu. Chciałam zmienić a tu foch. Mówią, że zbieractwo to często przypadłość osób starszych. Osobiście się z tym nie zgadzam mam w podobnym wieku sąsiadów, a w domu normalnie. Mąż kazał mi odpuścić i nie ingerować. Szkoda mi tylko tego wkładu i wysilku jaki zrobiłam po remoncie w to mieszkanie. U mnie pogoda niestabilna w ogrodzie jeszcze nic nie zrobiłam, ciągle moczy rosliny i podłoże bardzo mokre. Waga nic a nic nie spada🤣🤣🤣
mania131949
2 kwietnia 2023, 14:16Ja ostatni raz się wypowiem w tej kwestii, bo jak piszesz, Ty masz swoje cele, a ona swoje. Tylko nie rozumiem jednego : dlaczego kobiecie leciwej trzeba wozić jedzenie, bo leciwa, obsłużyć ją i partnera, na którego też ma siłę, ale na okna da radę wskoczyć i umyć i do tego firanki zawiesić, a obiadek jej trzeba ugotować i zawieźć. Wydaje mi się, że ona to specjalnie zrobiła, żebyś w razie czego miała wyrzuty sumienia. Słuchaj męża i nabierz dystansu. To jego matka przecież, to chyba wie co mówi. Sorki Julka. Już więcej nie będę , ale szkoda mi Twoich nerwów.
Bajbajka2022
27 marca 2023, 07:34Na upartego nie ma mocnego :) jak mojej teściowej mówi się, że jutro umyjemy okna to ona stanie na rzęsach, żeby je umyć dzień wcześniej..
Julka19602
27 marca 2023, 16:45Ten sam charakterek u mojej.🤣
free87
26 marca 2023, 10:15jedyne co rozumiem to to, że się boisz że spadnie z drabiny, bo to powód do zmartwień. a reszta to jakby to delikatnie powiedzieć, nie Twoja sprawa:) niech teściowa żyje jak chce, starszych ludzi nie zmienisz i w sumie nie powinnaś rościć sobie do tego prawa, bo niby dlaczego:) skup się na sobie i nic na siłę i ty będziesz szczęśliwsza i ona:) pozdrawiam
Julka19602
26 marca 2023, 13:47Komentarz został usunięty
Julka19602
26 marca 2023, 13:49Nic a nic nie zrozumiałaś z mojego wpisu. Ile ludzi tyle może być interpretacji. Nieszkodzi, Twój wpis trochę mnie zabolał. Pozdrawiam.
eszaa
26 marca 2023, 06:25jak zwykle wychodzisz przed szereg i chcesz komus dogodzic na siłe. Odpuśc. A waga powinna zacząc spadac jesli utrzymujesz deficyt i włączysz więcej ruchu. Poszukaj na yutubie filmików z ćwiczeniami. Ja moge od siebie polecić BurpeeGirl- nie ma podskoków i wszystko w pionie, a kalorie sie spalają, spróbuj. Na mnie działa
Julka19602
26 marca 2023, 06:27Spróbuję te ćwiczenia.
dorotamala02
25 marca 2023, 18:22Chcesz dobrze, starasz się ale mąż ma rację trzeba odpuścić i jeszcze pochwalić teściową bo ona jest dumna z swojej pracy zrobionej w tym wieku. Ludzie starsi tak mają, u mnie w rodzinie wszyscy długowieczni i nauczyłam się ich rozumieć. Pogoda w kratkę ale ja trochę podziałałam na działeczce między deszczykiem. Pozdrawiam:)))
Julka19602
25 marca 2023, 20:52Mam na 100 % jedna wadę lubię porzadek i pomaganie innym daje mi niesamowita satysfakcję mimo jakiegoś wysiłku i chyba wtedy tracę zdrowy rozsądek że inni mają odmienne spojrzenie na porządek. Wszystko przedemną może jeszcze się tego nauczę. A do ogrodu faktycznie będę wchodzić miedzy deszczami. Przyszły tydzień też nas pogodowo nie rozpieszcza.
Julka19602
25 marca 2023, 20:53Pozdrawiam Dorotko:)))
zlotonaniebie
25 marca 2023, 18:22Juleczko, dla wszystkich będzie lepiej jak trochę odpuścisz. Mama nie chce źle, ale jest na takim etapie życia, że tak jak jest to jest dobrze. Nie ma co jej nawracać na słuszną drogę, bo pewnych zachowań nie zmienisz. A tylko się zezłościsz. Daj spokój , to taki trudny czas i dla Ciebie i dla mamy.
Julka19602
25 marca 2023, 20:47Tak muszę odpuścić, niestety jest to dla mnie trudne, ale uczymy się całe życie.
Julka19602
25 marca 2023, 20:53Pozdrawiam :)))