Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak apetytu


Mąż w lepszej kondycji niż ja. Ogarnia posiłki. Na nic nie mam ochoty. Lubię placki ziemniaczane i dziś na obiad są 

cienkie i bardzo chrupiace takie jak preferuje. Zjadłam i nawet smakowały.  Temperatura trzyma nadal. Na ustach dostałam okropnej opryszczki. Napoje piję przez słomkę,a posiłki kroje małymi kęsami do buzi. Może jutro będzie przełom w chorobie, oby. 

  • krulisia1

    krulisia1

    28 stycznia 2024, 20:12

    O chyba tez sobie zrobie w tym tygodniu!

  • Kaliaaaaa

    Kaliaaaaa

    17 stycznia 2024, 23:46

    Zdrowiej, te placki to chyba znak, właśnie dziś patrzyłam na ziemniaki znacząco;)

  • 61HaKa

    61HaKa

    17 stycznia 2024, 20:02

    Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i męża.

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    17 stycznia 2024, 17:27

    Współczuję, opryszczka jest strasznie uciążliwa, bo nawet jak się goi to ciężko się normalnie najeść. Dużo zdrowia dla Ciebie i męża♥

  • ognik1958

    ognik1958

    17 stycznia 2024, 17:20

    zdrówka👍

  • dorotamala02

    dorotamala02

    17 stycznia 2024, 15:22

    Współczuję bardzo, nie tylko gorączka to jeszcze opryszczka. Może poza lekami przykładaj sok z cebuli, lub czosnek i kostka lodu też pomaga. Warto wzmocnić organizm witamina B i cynkiem bo niższe wartości tych witamin zwiększają nawroty opryszczki. Trzymaj się i życzę szybkiej poprawy. Pozdrawiam:)))