Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wesoło.


Rozpoczęty mały maraton lipcowy z opieką nad dziećmi w przedziale wiekowym 11 - 8 lat. Wczoraj byłyśmy  na boisku szkolnym z hulajnogami i przytrafił się  mały wypadek. Mała rana na dłoni ale żeby zdezynfekować to prośby i groźby nie pomagały, były łzy ale  jakoś się udało.  Oby więcej takich przygód  nie było. Od dziś tydzień bez chleba I innego pieczywa. Nogi z silnym rozrywającym bólem, najgorzej  w nocy. Pewnie sygnalizują że za duży ciężar  i przypadło nosić  i  nie ma zmiłuj trzeba zadziałać. Chciałam dziewczynkom  zrobić frajde i pociągiem pojechać do Torunia łącznie ze zwiedzaniem fajnych miejsc i warsztatami wypieku piernika. Niestety dostałam zakaz od rodziców by nie przebywać w pomieszczeniach klimatyzowanych i unikać większych skupisk. Za 8 dni mają wyjazd do Włoch i obawiają się kolejnej infekcji. Trudno będzie uatrakcyjnić im pobyt a muszę  zaznaczyć że jestem z nimi przez 5 dni sama. Przed nami upalny tydzień, dobrze że jestem w domu to będę  podlewała newralgiczne miejsca z kwiatami. Ogólnie zakaz podlewania. Szkoda by się kwiaty zmarnowały. Miłego  tygodnia i efektów w odchudzaniu lub utrzymaniu wagi. :))

  • Campanulla

    Campanulla

    25 czerwca 2024, 18:42

    Gdy syn był mały wymyśliliśmy dla dzieci okolicznych olimpiadę letnią. One same wpisywały dyscypliny, np.kometka, rzut ringo,itp.Byla tablica zawodów, co istotne w zabawie. Była też zabawa zbierania dziwów leśnych, można zbierać w parku. Polecam.

    • Julka19602

      Julka19602

      26 czerwca 2024, 06:37

      Dziękuję. Skorzystam z podpowiedzi. Miłego dnia

  • dorotamala02

    dorotamala02

    24 czerwca 2024, 12:45

    Takie wypadki to wielki stres dla Ciebie, też bardzo nie lubię jak pod moja opieka coś się zdarza, a to niestety przy chłopakach jest częste. Męczysz się z nogami, trzeba zmniejszać wagę bo to przynosi ulgę, ale jak łatwo powiedzieć a trudno zrobić. W szpitalu w którym pracuje moja córka jest bardzo dużo przypadków krztuśca nawet u starszych dzieci, więc faktycznie trzeba uważać. Miłego tygodnia i pomysłów na atrakcje dla wnuczek :-)))