Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Uzależnienie ? Uzależnienie !

I tu trzeba poruszyć kolejny temat, niestety najgorszy w moim przypadku ... A mianowicie słodkie, słodkości, czekoladki, lody, pralinki, batoniki, ciasta i ciasteczka, żelki(czekolada)(ciasteczka)(donut)(tort).... Czyli cukier, cukier, cukier w każdej postaci. Na widok lodów, czekolady i wszystkiego co tylko trochę podniesie mnie ''na duchu'' rozpływam się jak owa czekolada w piękny letni dzień. Zajadam wszystko, powodzenia i niepowodzenia, większe i mniejsze smutki no dosłownie wszystko. A po co? Po co dziewczyno to robisz ? Nie dosyć, że w cycki nie idzie (miseczka B to potwierdza) to rośnie kolejna fałdka na brzuszku. Wystarczy trochę motywacji i koniec? Otóż nie tylko to. Człowiek od cukru odzwyczaja się około 3 miesięcy, to w teorii... A w praktyce jak pewnie nie jedna wie, wygląda to trochę inaczej. Kocham słodkie, kocham podwieczorki. Ale chyba bardziej powinnam kochać siebie czyż nie? No więc moje obżarstwo zwalczam stopniowo. Całkowite odcięcie od słodkości jest okropne- aczkolwiek skuteczne. Jak mam ogromną chęć na podwieczorek serwuję sobie pudding Chia.

Można podać go z musem owocowym, całymi owocami, sokiem owocowym- co tylko Wam wyobraźnia podpowiada. 

Wystarczą 2 łyżki nasion Czia, zalać je mlekiem ( ja używam ryżowego bo normalne odstawiłam), wstawić na ok 5 godzin do lodówki i zajadać się :D Innymi razy zjadam owoca, czasami jakieś orzechy. Skoro jest na coś chrapka czemu sobie odmawiać (oczywiście nie w ogromnych ilościach rzędu jednej porcji obiadowej) ?

Moje ''pocieszanie się'' zamieniłam na ćwiczenia, rozmowę i przytulaski z moim ukochanym :) I tak powoli do celu żegnam moje kochane ''wspomagacze szczęścia'' i zamieniam je na prawdziwe szczęście ... I dumę, sama z siebie ... Bo w końcu wzięłam sprawy w swoje ręce ( nieważne czy to 16 czy 152 raz! ) Pozdrawiam :)(dziewczyna)

  • agaa100

    agaa100

    25 czerwca 2015, 00:03

    Kupiłam sobie właśnie te nasionka chia - na pewno spróbuję Twojego przepisu :)))

    • Kaariki

      Kaariki

      25 czerwca 2015, 00:57

      Polecam , spokojnie da się tym zastąpić desery :)

  • CzarneSloneczko

    CzarneSloneczko

    24 czerwca 2015, 23:51

    wygląda przepysznie ten deser! witaj w klubie miseczki B! :D hej, a czemu nie pijesz mleka krowiego?

    • Kaariki

      Kaariki

      25 czerwca 2015, 00:57

      Miewałam częste bóle brzucha i po odstawieniu mleka wszystko mi przeszło. Jeśli mam ochotę na produkty mleczne jem je do południa, najpóźniej do godziny 15. A mleko ryżowe równie dobrze smakuje :)