Pol kilo wiecej na wadze, jak to sie stalo ? Mam nadzieje, ze to tylko baterie w wadze wysiadaja .
W pracy nowy manadzer, pan A. Chyba spadl prosto z nieba; blondyn, 180 cm, niebieskie oczy, koszule mu sie niedopinaja, bo jest bylym kulturysta . Mamy te same zainteresowania, on lubi cwiczenia i sztuki walki, ja tez. Kiedys chcialam cwiczyc jakies taekwonda, czy samoobrone... dzisiaj mam jeden system samoobrony; jak typ chce mnie napasc, wystarczy ze na nim usiade- koles zejdzie uduszony naciskiem poslada . Ale pan A. ughhh.... ten usmiech... nie mialabym nic przeciwko, gdyby zaprosil mnie na wspolna analize przygod Greya. Ok koniec na jego temat, bo zaslinilam klawiature....
Zaczynam od nowa, probowalam raz i nie wyszlo, to kolanko, to brzuszek, to nastroj, rozmienilam sie na drobne. Zaczynam od nowa, bo mam urlop w maju i nie wyobrazam sobie zeby wystawic moje 75 kilo w stroju kapielowym na slonce, a jezeli nie moge isc na slonce to po co mi urlop. Ogolnie musze bo urlop zaklepany i koniec. Wiem, ze nie spadne w dwa miechy do 60 kilo, ale chociaz te 10 kilo. 65 kilo by mnie ucieszylo. To wypada 5 kilosow na miesiac. Musze. Teraz juz nie ma, ze boli. Biore dupe w swoje rece i walcze !
DO KONCA MARCA MUSZE ZEJSC DO 70 KILOGRAMOW !!!!!
A, zeby oszukanstwa nie bylo, ( S-skalpel, K -killer):
AgnesNitt
28 lutego 2013, 10:01na wiosnę coraz więcej takich panów w niedopinających się koszulach się pojawi, więc nie ma co - trzeba ustanowić dla nich kontrast w postaci zbyt luźnych już spodni. zrzucamy te pięć kilo przez marzec :)
Jess82
27 lutego 2013, 17:43Mmm wyczuwam jakiś romansik:) Dasz radę, zepniesz pośladki i dasz radę!
Piczku
27 lutego 2013, 12:28swietny pomysł z tym kalnedarzem, przynajmniej widzisz co i jak i dodatkowa motywacja :D powodzenia!!
FiolekAlpejski
26 lutego 2013, 22:11Walcz kochana walcz. i jaka świntuszka Analizować Greya by chciała:P :D
Suri91
26 lutego 2013, 21:46Bierzmy dupy w swoje rece! :D