Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowe postanowienie

zaczynam nową dietę , zrównoważoną czyli wszystko,ale w mniejszych ilościach co na pewno się uda, zero specjalnych zakupów, specjalnych wymyślnych dań, bijących moja już i tak uszczuploną mocno kieszeń .Zaopatrzyłam się w pokrzywę usuwającą nadmiar wody, w rumianek poprawiający trawienie oraz zrobiłam sobie płyn powodujący likwidację wzdęć i  mam zamiar dalej ćwiczyć, ćwiczyłam przez dwa tygodnie co drugi dzień i  widać efekty, może nie w samej wadze , która jakby trochę zwiększyła się, ale wizualnie jest mnie mniej i chyba o to chodzi. ||Dziś jadę nad morze pochodzić , powdychać jodu trochę, wezmę kijki  to i trochę spalę kalorii, szkoda , że w tym programie nie ma licznika kalorii, to na pewno ułatwiłoby nam wszystkich odchudzanie.

  • galaksy

    galaksy

    7 sierpnia 2010, 15:34

    Kompletnie przestałam ćwiczyć. Ale naprawdę mi się nie chce.

  • melkaaa

    melkaaa

    7 sierpnia 2010, 09:54

    Powodzenia !!! mi też przydałyby się ćwiczenia , ale im wiecej ćwiczę tym wiecej jem. Też myślę o pokrzywie .

  • Gaila

    Gaila

    7 sierpnia 2010, 09:51

    Nawet jeżli nie traci się na wadze, to sylwetka się zmienia i sposób poruszania. Szkoda, że zrezygnowałas z dietetyczki, bo widzę, że są ładne efekty. Domyślam się, że to z powodu kosztów. Trzymaj się w takim razie w swoim postanowieniu i pisz pamiętnik. Będziemy Cię wspierać.