Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
la la la 67kg pa pa pa


la la la laaaaaaaaaaaaaaa 67kg pa pa paaaaaaaaaaaaaa
!!!!!!!!!

udało sie 67 pokonane!


dziś dukan dzień czwarty- już mi sie na maxa chce owoców, tak bardzo bardzo bardzo

zjedzone dziś:

jajko x2
placuszki otrębowe x 4 (pychotki moje)
kawa z mlekiem x2
2 orzechy arachidowe- grzeszek ale nie moglam sie powstrzymać
wędzona pierś indyk- 2 plasterki
twaróg 0%- 15dag
makrela wędzona- nie wiem dokładnie ile ale malutko

W sumie to bardzo mało zjadłam, a mam wrazenie ze pekne zaraz. W sobote jem warzywka! GREAT nie moge sie doczekać
placki na jutro do pracy upieczone serek wiejski 3% przygotowany i ogórki konserwowe też więc nie jest bardzo źle. w weekend spróbuje zrobić sernik proteinkowy.


  • agagaj.73

    agagaj.73

    28 stycznia 2010, 20:46

    Sernik pychotka jest...sama zjadam caly przez weekend.Pozdrawiam.