Wczoraj na wadze 74,5 kg. Nie zapisuje na pasku, bo musiałabym dodać pomiary, a te na razie pewnie bez zmian.
Wczoraj:
1. kromka chleba razowego z żółtym serem i wędliną
2. batonik zbożowy (110lkcal)
3. sałatka: tuńczyk, mozarella, pomidor, oliwki, kukurydza
4. jogurt z muesli
5. sałatka ponownie
6. jogurt z muesli
7. jabłko
Dzisiaj:
1. jogurt z muesli
2. batonik zbożowy
3. gulasz z żołądków (!pycha!) z ryżem brązowym
4. 5 biszkoptów (kompulsywnie)
5. batonik zbożowy
6. gulasz znów, tym razem z białym chlebem
Na maksa zalatana byłam dzisiaj. Wreszcie czas na chwile oddechu, ale najpierw ćwiczenia :)