no więc wczoraj na ogrodzie nic nie zrobiłam, nie dałam rady z powodu żarówki 10000000000 Watowej
ale za to jestem z siebie dumna- mianowicie ok 17 przyjechał misiek i mieliśmy jechać na wielkie zakupy do Makro. także wzięłam do ręki tylko kefirek i po drodze wypiłam jako ten ostatni posiłek, no i zapas wody mineralnej do torebki. po zakupach zawsze kupowaliśmy sobie maxi hot-dogi z dodatkowym serem i prażoną cebulką. ale nie tym razem. misiek pakował zakupy do auta , a ja poszłam zamówić hot-doga. tak, tak zamówiłam jednego, nie dałam się tym wszystkim zapachom. misiek przyszedł i zdziwiony pyta czemu tylko 1, a ja mu na to że ugryzę sobie samą parówkę, ale i tego nie zrobiłam w rezultacie. pomyślałam, że skoro takiej wielkiej ochoty nie mam, a wiem jak to smakuje to po co ?? tak więc w Makro misiek wkładał do swojego koszyka - całą zgrzewkę piwa, szynkę, sery, lody, a ja do swojego paprykę, jabłka, pomarańcze, grejpfruty, sałatę, seler zielony , 10 butelek 6 litrowej wody mineralnej i masę warzywek i jogurtów. jestem z siebie naprawdę dumna hihihi
polecam wszystkim dietkującym jogurt grecki- jest idealny do sałatek i w ogóle świetnie zastępuje śmietanę (której notabene już nie używam ) . jest zwykły i light.
dokupiłam sobie 12 surfini i mam zamiar je dzisiaj posadzić. i choćby lało się ze mnie jak cholercia, to i tak porobię na ogrodzie, a małż może dzisiaj pomysli o wybudowaniu grilla w samym rogu. no mówię wam, że już oczami wyobraźni widzę jaki będzie efekt. aż mnie skręca, bo ja jestem niecierpliwa i muszę mieć wszystko na już ( takie to lwy są).
menu dzisiejsze: 1 węglowodanowo-białkowy (WB) + 3 białkowe (B)
9 -(WB) chlebek wasa (5szt) z pomidorkiem, bazylią i mozarellą
12- (B)serek wiejski
15 -(B) sałatka z tuńczyka ( tuńczyk+cebula czerwona lub zielona+seler naciowy + majonez nisko tłuszczowy lub jogurt + musztarda) przepis z diety
18 (B)- pierś z kuraka z grilla i kefir
buzionka na dziś
ponetna
13 czerwca 2010, 09:35nie brać z Ciebie przykładu !!! Pozdrawiam serdecznie :))
12034
12 czerwca 2010, 20:21Stosowałaś tą dietę 10- cio dniową? Tą z kefirem. Mogłabyś mi napisać ile na niej schudłaś i czy nie masz teraz jojo.
Gocha755
12 czerwca 2010, 17:54skarbie brawoooo za mocne postanowienia w których trwasz...*
Werenika
12 czerwca 2010, 17:13Jednym słowem udały Ci się zakupy :), ale najdzielniejsza byłaś z tym hot dogiem :) Gratuluje :)
Werenika
12 czerwca 2010, 17:13Jednym słowem udały Ci się zakupy :), ale najdzielniejsza byłaś z tym hot dogiem :) Gratuluje :)
malgonia42
12 czerwca 2010, 17:11jesteś wytrwała i konsekwentna. Gratuluję. Tak trzymaj!!!
polnastokrotka
12 czerwca 2010, 16:57jesteś wytrwała!!!!! mnie tam dzisiaj nerwy wzięły, jak weszłam na wagę i jak to z małej iości jedzenia mozna przytyć!!!!! Wczoraj jeszcze 105.4 a dziś 106!!!!!!!!!!!! Ale za Ciebie trzymam garście:-) pozdrawiam
BeatRece
12 czerwca 2010, 12:59na trampolinie poskakałabyś, dobrze, że był wieczorek bo to było na placu zabaw dla dzieciów :) Pozatym uwielbiam aktywnie spędzać czas, lepsze to niż siedzienie w domu i marudzenie lub pochłanianie wszystkiego..... Ale Ty też do lubiących nude nie należysz więc mnie rozumiesz ;)
andzik50
12 czerwca 2010, 12:46Jaką stosujesz dietę? ja jestem na dukanie od 13 kwietnia z małymi wpadkami jest super. Dużo wody i 1 gram bialka na kg masy ciała. Wczoraj zjadlam 100g bialka i dzisiaj waga o 0.70 kg w dół. Pozdrawiam będziemy rzaem się wspierać
natalia1807
12 czerwca 2010, 12:44rzeczywiscie masz silna wole,a ten jogurt musze sprobowac
petronelka1
12 czerwca 2010, 10:50Podziwiam za silną wolę, a jeśli chodzi o ogród to przy tym upale ostrożenie, bo zdrowia szkoda, a i kwiatki lepiej jak by były wsadzone wieczorkiem lub jutro rano, bo przy zbyt wysokiej temperaturze to chyba mogą się nie przyjąć i paść na pysk - jak mówi mój Syncio. Całuski i miłego dnia:))))
talai
12 czerwca 2010, 10:29I tylko pozazdrościć takiej silnej woli, brawo :) A ten jogurt grecki bardzo dobry, jak mam ochotę na coś słodkiego to czasami dodaje do niego miodu. Zaspakajam chęć na słodycze, a na pewno ma o wiele mniej kalorii niż czekolada. Pozdrawiam :)