Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trzymam się :)


12/136 dieta, 5 ćwiczenia

Wczoraj dzień wolny od ćwiczeń, dzisiaj wykonany cały program plus cardio, idzie coraz lepiej. Już widzę, że mam więcej siły, jeszcze jest kilka ćwiczeń których nie mam siły wykonać bez odpoczynku ale to tylko kwestia czasu.
Dzisiaj zjadłam tak naprawdę dwa posiłki - nie dobrze, śniadanie I, obiad (po obiedzie kilka łyżeczek nutelli), kolacji brak, dopiero po ćwiczeniach jogurt bez cukru z łyżką platków czekoladowych i 6 plasterków kiełbasy żywieckiej. Nie jest to wzorowe menu ale kalorycznie zmieściłam się raczej w limicie. Jutro dzień spokojniejszy więc starannie przypilnuję por posiłków.
Jutro wybieramy się z mężem na targ staroci, ja będę łowić skarby a mąż będzie testował nowy obiektyw - ludzie sprzedający takie starocie jak i sam ich towar to fajny temat do zdjęć.
Jutro też chciałabym zrobić dokładniejsze swoje fotki i je wrzucić. Teraz dopijam herbatkę i zmykam do spanka...

Papatki

  • winterwind

    winterwind

    2 marca 2013, 07:28

    Mi to ostatnio brak zupełnie czasu na ćwiczenia oprócz 2 godzin spaceru związanego ze szkoła. Gratuluje takich efektów więc.