Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałkowe fotomenu


Dzisiaj jestem na uczelni od 8 do 20, mam jedno okienko, właśnie wróciłam do domu i miałam chociaż czas na przygotowanie normalnego obiadu.

Wczoraj poszłam do koleżanki, przywiozła dla mnie książkę - ''Karuzela uczuć'',  czytałam przed zaśnięciem i płakałam ze wzruszenia haha ale już tak mam, nawet niektóre reklamy w TV mnie wzruszają...

śniadanie:



jabłko, mandarynka, 1/3 banana
jajecznica z 4 małych jaj z pieczarkami, szynką drobiową, szczypiorkiem i bazylią
dodatkowo: z 2 łyżki prażonych pestek słonecznika

Potem pojechałam na anatomię, nie mogłam się już doczekać tego wykładu, bo... yy... tęskniłam za uczelnią, a dzisiaj był pierwszy dzień nowego semestru.

Teraz okienko, czyli przygotowałam i zjadłam obiad :



zupę krem z pomidorów z przyprawami curry z mleczkiem kokosowym



filet z jakiejś ryby (nie wiem jakiej, dostałam od mamy) w ziołach i z prażonymi migdałami
marchewka, brokuły

obiad 2 ( przygotowałam do zabrania na uczelnię) :



pierś z kurczaka z warzywami curry

kolacja (na uczelni):


serek wiejski lekki, marchewki

Zaraz muszę wychodzić,postanowiłam sobie, że pójdę na nogach, pewnie będę szła z godzinę. Pierwszy raz mam ćwiczenia z genetyki, nie mam pojęcia co będziemy robić, dlatego się tak cieszę na coś nowego, chociaż kiedyś z Łodzi na Uniwersytecie Medycznym przeprowadzałam elektroforezę DNA, było nawet fajnie, ale nudno. Potem wykłady, a jak wrócę i nie będę padnięta to pójdę biegać. Mam trochę rzeczy do zrobienia, no i... muszę przeczytać książkę, tak mnie wciągnęła! Zawsze zostaje pokręcenie hula-hopem przed spaniem :)

  • adrianna83

    adrianna83

    7 marca 2014, 01:30

    pozdrawiam

  • Lenaaaaaa

    Lenaaaaaa

    5 marca 2014, 20:44

    Pysznie wygląda ta ryba! :) Ostatnio kupiłam migdały, też coś pokombinuję :D

  • ariss

    ariss

    5 marca 2014, 20:37

    Mniam :)))))

  • borowahela

    borowahela

    4 marca 2014, 09:31

    rozkoszne menu:) takie zdrowe i kolorowe!

  • agus0709

    agus0709

    3 marca 2014, 17:42

    Kolorowo i zdrowo, jak zawsze! Ostatnio coś mi się obija o uszy z tym mleczkiem kokosowym, a widzę i u Ciebie się pojawiło, dobre to jest ? pasuje faktycznie do zup ?

  • milenka1987

    milenka1987

    3 marca 2014, 14:14

    też czytałam "Karuzelę uczuć" w ogóle wszystkie książki tej autorki, które do tej pory czytałam są fajne. A Twoje zdjęcia posiłków jak zwykle super :)

  • TymRazemUdaSie

    TymRazemUdaSie

    3 marca 2014, 13:44

    tu jak zawsze smakołyki :) aż ślinka cieknie :)

  • MysiaPysia000

    MysiaPysia000

    3 marca 2014, 13:15

    U Ciebie to zawsze tak pysznie! ;) Zainteresowałaś mnie tą książką i chyba też sobie ją przeczytam :D

  • Ebek79

    Ebek79

    3 marca 2014, 12:40

    O kurcze ale pyszności! Moje studenckie obiady, kolacje i śniadania to głównie bułki z jogurtem i precle krakowskie;) I skończyłam studia z wagą... Nie pamiętam, ale dużą:)