Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bez SD


no i stało się, nie wykupiłam dalszego abonamentu. Jest mi z tym zle, ale mam nadzieję, że i tak dotrwam! Zostały mi 1,3 zamierzonego celu, czyli 10kg. Jeśli uda mi się samej schudnąć chociaż 5kg, to będzie to wielki sukces!

Ogólnie, to narazie jem to, co było do tej pory. Pamiętam mniej więcej co jadłam przez ostatnie 2tygodnie i staram się tak jeść. Niestety nie mam czasu aby samej zrobiś jadłospis. Po pierwsze wielkie poszukiwania butów na sobotnie wesele zakończyło się grypą, więc ledwo żyje. Na domiar złego, synek też się rozchorował, więc jest naprawde źle i smutno.

Ale staram sie jak moge miec podniesiona głowę do góry... Oby się udało - schudnąć, wyzdrowieć i znaleźć pracę...