Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Do przodu


Jak na razie to wszystko idzie dobrze, dietę trzymam cały czas, słodyczy nie jem, super jest. Jeszcze zacznę na rowerku stacjonarnym jeździć ale jak mi się będzie kończyć okres, bo na razie nie jestem w stanie. To mój pierwszy okres po porodzie i jest trochę obfity niestety :/ ale spoko jutro już może pojeżdże będzie dobrze. Schudnę wiem to na pewno, za daleko już zaszłam żeby zrezygnować czy nawalić. Jestem coraz silniejsza i wiem że sobie poradzę.