Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś lepiej..


Nie żebym szukała usprawiedliwienia dla obżarstwa ale @ się zbliża dużymi krokami. I coś tak czuje że waga jutro też nie pójdzie w dół... Muszę się streszczać z tym pisaniem bo w pracy jestem.. :<  Tak na marginesie praca od 16 do 21 to jest jakiś koszmar ale póki mój Mały diabełek nie skończy 3 lat muszę tu jakoś wytrzymać.. Niestety nie mam komu go tak przysłowiowo mówiąc podrzucić, moi rodzice i teściowa jeszcze pracują a na nianie mnie póki co nie stać bo odkładamy na wymarzone własne M..

MENU

ok 6 - 5 plasterków szynki chudej

ok 9 - jajecznica z 3 jaj i 5 plasterków szynki chudej + czarna kawa

ok 12 - 5 kostek gorzkiej czekolady + kawa czarna

ok 14.30 - miseczka makaronu ze sosem pomidorowym + 2 parówki + pół kotleta drobiowego

ok 16 - czarna kawa

ok 18 - 1 pomarańcza + jogurt musli 

ok  21.30 - będzie 1 łyżka  sałatki warzywnej z makaronem tortellini 

Ćwiczenia 

- 60 pajacyków

- 30 przysiadów, pompek, nożyc

- 4 dzień a6w

- mel b brzuch i pośladki

- 2x 15 min rowerek

  • niezdecydowanaona

    niezdecydowanaona

    27 marca 2014, 21:49

    najlepiej nie ważyć się w dniach kiedy jest @, potem wszystko wróci do normy :) a menu bardzo smaczne :D

  • katerine246

    katerine246

    27 marca 2014, 20:33

    dużo ćwiczysz :) kurczę ja się jakoś zmobilizować nie mogę..