Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
58,7 / EDIT

ja pachy depiluję 3 x w tygodniu podobnie łydki

ja pachy robię depilatorem - na krótki zarost prawie nie boli, rok temu cierpialam bo włoski były ciemne i żyletką nie mogłam dogolić, zawsze szara plama wlosków, teraz zjaśniały, i czasem jak nie mam czasu wydepilować to nie widać ich....no ale bikini no to niestety nie dałam rady depilatorem- jedynie płytkie czyli to co wylewa się na uda ale boli bardziej niż pachy czy łydki - a chcę mieć święty spokój wyszło mi za głębokie bikini 80 pln x w miesiącu a później będzie rzadziej więc jakoś się da przeżyć, mam zniżkę dla kogoś dla kogoś kto zainteresowanego w Warszawie, Ale jak chcesz to Ci powiem jaką różnice wyczuwam po paru dniach czy tygodniach bo kolejną sesję mam na 25 kwietnia....

ja byłam na depilacji laserem świetlnym czy jakoś tak, i zapisałam się na serię depilacji woskowo enzymatycznych bo Pani powiedziała że w przypadku moich włosów (średni bląd) laser nie zda rezultatu więcej niż 2 x bo są za jasne- a laser jest dla włosów ciemnych. Cena ta sama. Wykupiłam pakiet za kupę kasy (22 serie za 1015 pln, ale bikini głębokie na raz to 2 serie, podobnie 2 uda czy 2 łydki, więc ja liczę że mam 11 serii) ale jak np po 6 seriach na bikini mi wystarczy to resztę mogę wykorzystać na inna strefę ciała, wyszło mi dużo taniej niż wosk za jedną sesję więc się zdecydowalam.

Dzięki! Kop w dupsko pomógł i już się ogarnęłam! :D Jaa nie wiem.. patrząc się na twój wzrot i wagę...gdzie Ty mozesz mieć sadło, hęęęęę? :P No, ale rozumiem tą chęć czucia się dobrze w swoim ciele, więc życzę osiągnięcia celu do tego końca lipca :)