Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 65


Witam Was kochane moje! :*

Jak to miło usłyszeć tyle miłych słów z okazji mojego powrotu. Cieszę się, że w ogóle ktoś zauważył moją nieobecność, hihihii:D 


Ja tak dzisiaj na szybko, bo wiadomo: w kuchni aż dymi od nadmiaru pracy :) 

Chcę być z Wami fair i ogłaszam wszem i wobec, że moja dieta idzie na boczny tor. Niestety. Nie jestem na tyle silna... Co nie oznacza, że daję sobie zezwolenie na obżeranie się byle czym! Po prostu będąc drugi dzień w kuchni nie mam nawet sposobności, żeby nie tknąć tych rzeczy, które tam robię. Muszę spróbować czy czegoś nie brakuje. To samo dotyczy mas do ciasta. To już jest odstępstwo od diety i non stop coś przegryzam, próbuję milion razy i nie mam siły nawet siebie oszukiwać i mówić przy tym, że to dieta.:) 

Także dopiero po świętach wracam na właściwy tor choćbym miała pozabijać wszystkich ze złości,którą zapewne będę miała (muszę na nowo trochę skurczyć żołądek i przestać podjadać). A nawet więcej! Dojrzała W KOŃCU we mnie myśl o ćwiczeniach.:) Także mam zamiar choćby głupiutkie 30-40 minut dziennie wsiąść na orbitreka :) Lepsze to niż nic, prawda?


Trzymajcie kochane kciuki, bo znalazłam fajny przepis na american pie, czyli amerykańską wersje naszej szarlotki.:) Oby mi się udało go ładnie i smacznie wykonać!


Oprócz oświadczenia powyżej chciałabym jeszcze napisać swoje skromne aczkolwiek od serduszka życzenia<3 :

Wesołych, pogodnych, radosnych i spokojnych świąt życzę każdej z Was! Żeby każda chociaż przez chwilę odpoczęła od codziennych spraw, nacieszyła się chwilami przy rodzinnym gronie. Rzadko kiedy doceniamy takie momenty,a są one naprawdę ważne!  No i życzę Wam oczywiście jeszcze, żeby nie było efektu jojo przez święta hihihi:D 

Postaram się wieczorkiem wejść i poczytać co tam u Was, ale póki co spadam z powrotem do kuchni:) 

Jeszcze raz wesołych świąt Skarby moje :*:*(pa)

  • virginia87

    virginia87

    22 kwietnia 2014, 17:19

    takie 40min to najlepsze ćwiczenia :)

  • UlaSB

    UlaSB

    21 kwietnia 2014, 07:58

    Tobie również wesołych świąt Słoneczko i wszystkiego, co najlepsze! :* A z dietą po prostu czasem tak jest, że na 2-3 dni musi pójść w odstawkę ;-) Najważniejsze, żebyś po świętach wróciła na właściwy tor :) A 40 minut ćwiczeń dziennie to wcale nie tak mało, czasem mam problemy, żeby zmusić się nawet do tak krótkiego wysiłku :) Trzymaj się cieplutko i miłego tygodnia! :*

  • chubby90

    chubby90

    20 kwietnia 2014, 22:49

    Mam nadzieję, że święta minęły Ci z humorem i pełnym brzuchem :D

  • liliana200

    liliana200

    20 kwietnia 2014, 20:16

    Wesołego Alleluja. U mnie dobrze - żyję - prostuję niektóre sprawy które niestety ale bardzo mi ciążyły. Biegam tyle ile mogę. Jest lepiej ale to jeszcze nie czas żeby tutaj wracać. Dziękuję za pamięć :))

  • piatek55

    piatek55

    19 kwietnia 2014, 20:35

    Ach facetów się nie docenia :D Pewnie każda aktywność się liczy ;)

  • judipik

    judipik

    19 kwietnia 2014, 19:26

    Dziękuję Kochana za życzenia. Nawet nie mam co dodać od siebie, więc życzę Ci absolutnie tego samego ;) Buziaki :*

  • melifexo

    melifexo

    19 kwietnia 2014, 17:32

    Wesołych :*

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    19 kwietnia 2014, 15:33

    Pogodnych, smacznych, zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świat Wielkiej Nocy <img src=http://wyszperanewsieci2.blox.pl/resource/emjajka.gif>

  • inesiaa

    inesiaa

    19 kwietnia 2014, 15:04

    Ja tez wracam po swietach, damy rade ; ) juz we wtorek zamierzam biegac : ))) chandra mi troszke przeszla ale to dalej nie tak jak powinno byc, wesolych swiat : )))

  • paula12398

    paula12398

    19 kwietnia 2014, 15:02

    Dlatego ja obchodzę kuchnię szerokim łukiem jak mama gotuje xdd. Na początku się trzymałam, ale teraz też się przyznam, że coś tam już spróbowałam :D. Tobie również wesołych świąt spędzonych w rodzinnym gronie, smacznego jajka i mokrego dyngusa! :D