Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
T3D2


WCZORAJSZE MENU:

śniadanie: jajecznica z pomidorami, jabłko,2 kromki razowego chleba

2 śniadanie: kanapki z szynką i ogórkiem, pomidor

obiad: gulasz, kasza, buraczki

podwieczorek: jabłko

kolacja: krem z warzyw z łyżeczką słonecznika i parmezanu

Treningu wczoraj nie było. Będzie dzisiaj:pI to na ostro!

W pracy robi się kocioł i zastanawiam się jaki to będzie miało wpływ na moją dietę i treningi. Mam wrażenie, że aby zwyciężyć muszę  w pierwszej kolejności pomyśleć o sobie. Pracuję w domu, co czasami jest luksusem, a czasami problemem. Praca w domu wcale nie oznacza, że mam nielimitowany czas wolny. Tak na prawdę nie pamiętam kiedy miałam czas tylko dla siebie. Mam nadzieję, że Vitalia trochę to zmieni. Fotografowanie jedzenia, kontrola nad tym co jem i ustalone treningi wprowadzają ład w ten mój zwariowany świat. 

Miłego dnia!