Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Cześć... Jestem Karolina i trzeba się wziąć za siebie! :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4518
Komentarzy: 73
Założony: 27 listopada 2014
Ostatni wpis: 17 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kierunekmarzenia

kobieta, 27 lat, Katowice

171 cm, 67.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 stycznia 2015 , Komentarze (2)

I to tak pięknie silne, że dzisiejsza dyskoteka poszła w zapomnienie..
Ale jakoś z tego powodu nie płacze:P
1 dzień: 20 min rowerek, 50 min bieżnia, 10 min na sprzęcie który nie wiem nawet jak się nazywa:x, 3x8 atlas, 10 min orbitrek, 20 min sauna dałam wycisk sobie na całegooo...nawet nie wiedziałam, że jestem w stanie tyle wytrwać..:) 
2 dzień już lżej gdyż się śpieszyłam ale przyznam że czułam niedostyt:P 
20 min orbitrek, 10 min rowerek, 15 min bieżnia, 3x8 atlas, 3x10 ćwiczenia z hantelkami po 3kg, brzuszki i 15 min sauuna :)
Żebym tylko cały czas była zmotywowana jak teraz to było by miód malinka..
Siłownie w końcu wybrałam wraz z fitnessem.
Na razie byłam tylko na siłowni 2 razy ćwiczenia wczoraj musiałam odwołać niestety.. nie  wiem jak ja to pogodzę skoro na samej siłowni potrafię spędzić 2,5 godziny a gdzie czas na ćwiczenia :D
Kurczę boję się czy dam tam radę jak widziałam jak te babeczki wypocone wychodziły z zajęć:P 
Gdybym tylko miała taki zapał na wf-ee...
A jak tam u was? :))) 

10 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Cześć!
Dziś wybrałam się w końcu załatwiać sprawy z siłownią
Ale nie spodziewałam się, że znów jedna z  cech kobiecości mianowicie NIEZDECYDOWANIE się obudzi..
Gd
yż ustaliłam sobię idę, płacę, zaczynam lecz Pani tam siedząca zaproponowała mi również inne karnety i nie wiem na co się zdecydować pomocy!

ten z którego chciałam skorzystać to karnet Open (siłownia+sauna) 79zł 
Tylko dość dziwne, że dziś pytając Pani powiedziała, że nie ma w tym sauny.DZIWNE czy to możliwe? czy to taki chwyt marketingowy?
Teraz sprawdzam i jak widać na stronie widnieje sauna w tej cenie..
NO cóż..pozostałe właśnie zaproponowała ta Pani jak myślicie co wybrać, co najlepiej się opłaca?  
Grafik zajęć

5 stycznia 2015 , Komentarze (10)

Cześć zapomniałam przez to wszystko, że 3.01 miałam dać po kolejnym miesiącu jakieś zdjęcie czy widać różnicę.
Bliscy mówią że widać widać a ja tam nic nie widzę praktycznie czy to normalne?:)
Nie mam zdjęć wszystkich partii tylko brzuszek ale postaram się to zmienić.
Niestety szybki wpis bo lecę odkurzać, dziś impreza rodzinna..
Całuję i wszystkim życzę spóźnione Wszystkiego Najlepszego w nowym roku!<3

29 grudnia 2014 , Komentarze (5)

Cześć! :)
Dziś dzień ważenia po świętach waga pokazała 70.0 kg to pierwszy wzrost wagi z którego się cieszę ponieważ obawiałam się większej porażki :)
Zwariowany dzień wczoraj pełen dzień wrażeń co skutkowało mnie wierceniem w łózku do 4 rano :c a co za tym idzie? Obudziłam się 15:43 straszne uczucie...jak zawsze kochałam spać do 12.. tak dziś płakać mi się chciało..cały dzień do ...;(
Wracając do wczoraj..zakochaliśmy się oboje w tej kruszynce<3
Nie przypuszczałabym ile radości może wnieść taka dzidzia :)
Co prawda wyglądamy jak buraki ale ważne że ta mała jest :) 
Lenka<3

27 grudnia 2014 , Komentarze (10)

Cześć :) 
Jak w tytule, co macie w planach na sylwestra?:) 
Mnie niestety plany ze znajomymi poszły w niepamięć  a to co Katowice w tym roku zorganizowały pod spodkiem to aż szkoda gadać... ;(
W głowie jednak krąży pomysł aby przejechać się do Krakowa na rynek! <3
Fajnie by było jakby wypaliło! :)
Muszę w końcu wykorzystać bluzkę którą dostałam lecz wcześniej nie było opcji przy mojej posturze na jej ubiór:P
leży w szafie od pół roku :( 


Co do prezentu...
Mój kochany został chrzestnym 30 min temu oooo jaaaa! <3
Dlaczego prezent? 
Po 1wsze życie to dar:)
Po 2gie nasza znajoma,  teraz już mamusia Lenki miała termin na 24.12 :p
Jutro jedziemy ją prawdopodobnie odwiedzić, nie mogę się doczekać razem z chłopakiem i tymi znajomymi przeżywaliśmy ostatnie chwile do porodu.
Kurde...jakie to niesamowite uczucie że jeszcze kilka dni temu siedzieliśmy z nimi a ona w brzuszku a teraz już z nami..;)
Zdrowa kobitka wazy 3280 i ma 50 cm<3

25 grudnia 2014 , Komentarze (16)

Po tej wigilii jak dla mnie już po świętach :) 
Szkoda że na śląsku nie zawitał śnieg:( 
Rano promienie słoneczne przypominały mi letni poranek a nie końcówkę grudnia :x
Ech wakacje...uwielbiam ciepełko, plażę <3
Jestem wielbicielką miasta: Kołobrzeg!<3


meduuuzyyy, feeee!


moje maleństwoo <3
Przekaz~ Dostaniesz ode mnie tyle szacunku ile mi go dasz :)

Teraz już nawet niech nie pada a szczególnie w kwietniu...
Szczera prawda :D

Zdjęcie ukochanego w jednym z prezentów ode mnie :)
Uwielbiaaaam jego uśmiech <3Lepiej żeby się nie dowiedział że jego zdjęcie tu ląduje:P 
Ale chyba mi wybaczy <3
Za to nie przepadam za facetami z zarostem ale to mój mały uparciuch :( A  jak wampodoba się zarost męski czy wolicie "gładkich" facetów :D

Jak na razie jestem na kromeczkach z serkiem i ćwikłą <3 i ok. 3l herbaty :P
Taka najedzona po wczoraj jestem, że tylko piję:P 
Aaa i ukradłam cukiereczki kawowe z choinki:x Mniaaaam <3

24 grudnia 2014 , Komentarze (15)

Wesoooołyyych Świąt wszystkim! 
Czego sobie tylko zapragniecie aby się spełniło oczywiście! :) 
Ale co do serwisu to najlepsze będą życzenia utraty kg! :) 
Abyśmy wszyscy jak najlepiej dążyli do swych celi :) 
Siedzę teraz najedzona jak bańka ale nie żałuję święta są ! :)
Cały dzień postu a potem kilka pierożków, barszczyk i ryba :)) 
Hmmm powiem wam, że dziś pijąc szklankę soku nie wiem jak miogłam to pić litrami przecież to takieee sztuczno-słodkie aaaa feeeee! 
Wolę herbatę :)))
Trochę zdjęć z Wigilii :) 
Waga rano pokazała 69.2kg!! :) Ale takie szybkie spadki podejrzewam że sprzątanie dało swojee! :) 
Byle by teraz się nie zwróciło :))
Prezent od ukochanego mnie zaszokowałł -łańcuszek (grawer Kocham+Imię+ data)
Jak w tytule wspomniałam coś nowego czyli zdjęcie twarzy są święta odważę się! :)


Prezenciiki <3


Jeszcze chyba przeziębienie mnie bierzeee brrr!
Lecę myć naczynka i na pasterkę trza lecieć! 
Całuję wszystkich!<3

22 grudnia 2014 , Komentarze (5)

Witajcie.
Trochę nie pisałam ale przed świętami to jedno wielkie zamieszanie...szkoła ostatnie oceny, sprzątanie i te nieszczęsne prezenty!! 
Znaczy się uwielbiam prezenty ale żeby dostać to co chcę to jednak trochę muszę się nalatać! :( 
Choinka już ubrana, kolęda była,  jutro lepimy pierożki i uszkaaa...:) 
A do sprzatania tylko panele zostałyy w sumie nie wiem czy tylko czy może aż..ale zrobić trzeba: )
Weekend spędzony u ukochanego a co znaczy= jego ukochana mama i jej przepisy...mniam <3
A tu proszę wchodzę na wagę z myślą że będe musiała OSTRO zacisnąć pasa do środy aby dotrzeć do świątecznego celu.
A tu wchodzę przygryzając wargę ze strachu a tu co?!?!?!? 69.8 kg! <3
Oczy
wiście nie mogłam uwierzyć i latałam z całą wagą po pokoju aby się nie okazało, że to przez krzywy kawałek podłogi  np. Ale nie!
Dzień stał się piękniejszy! <3


A takie prezenciki zrobiłam mojej kochanej siostrze, wychowawczyni, mamie ukochanego :) 

Trochę bałagan na tym zdjęciu  trochę marasu z tej roboty jest:P 
ta 2 od prawej już w pełni skończona :) 

3 grudnia 2014 , Komentarze (3)

Witam kochani!
Dziś zostałam w domu i zrobiłam jak i znalazłam trochę zdjęć!
Przyznam, że bardzo mnie zmotywowały!
Chcę zrobić zdjęcia porównawcze od 03.12. 2014-3.01.2015
Ciekawe jak to będzie po świętach nie będę oczywiście jadła jak wcześniej ale wiadomo również że w święta jest czas w którym muszę pozwolić sobie na pierożki, rybkę mam nadzie

ję że ćwiczenia sprawią, że dużej różnicy nie będzie :D
Jesteśmy ludźmi i też trza sobie pozwolić na rarytasy od czasu do czasu;) 
Ale bez przesady i z głową oczywiście]:>
Tym bardziej, że wszystkie mężatki osoby w związkach pewnie będą mieli podobnie święta z rodzinką później odwiedziny rodziny partnera i jak wiadomo wszędzie jedzenie! (tort) 
Muszę już zacząć wszystko rozplanować:PP


Teraz trochę wspomnień, relaksu, fotomenu, żartu, motywacjii:) 

2 grudnia 2014 , Komentarze (2)


Zdjęcie z wypadu andrzejkowego :) 

Czy miałyście sytuacje gdzie w pierwszym miesiącu @ się spóźniał?:(
Menu:
-7days (jestem przed @ i moja wola była silniejsza:()
 -ryba+ryż+marchewka z groszkiem
-serek wiejski z niskosłodzonym dżemem brzoskwiniowym
-sałatka (feta, salata, pomidor, ogórek, bazylia, oregano)
ćwiczonka: