Wiem , że mam się nie bać wiem że wycięcie kamieni to rutynowy zabieg , ale jednak....Wczoraj w nocy bardzo się przestraszyłam bo miałam atak wymiotów i przy nich lała mi się krew z nosa jak z cebra. I dlatego się boję , że mam takie ataki . Ale mam nadzieję że już 5 maja będzie po wszystkim . I będzie chociaż koniec jednego problemu . Niestety w sobotę przez zamieszanie świąteczne się nie zważyłam , ważyłam się po świętach i na plusie niestety 0,5 kilo ale wiadomo jak to po świętach i nie tylko pewnie ja :)Ale 0,5 kilo to jeszcze nie tragedia w niedzielę na wadze mam nadzieję zobaczyć ponad te 0,5 kilo mniej:)
kikunia180
24 kwietnia 2014, 21:52Dziękuję wam bardzo za słowa wsparcia:)
Grubaska.Aneta
24 kwietnia 2014, 19:46Wierzę że wszystko pójdzie dobrze!
Niecierpliwa1980
24 kwietnia 2014, 16:23Będzie dobrze! Nie bój się :-)
martini244
24 kwietnia 2014, 11:01Rozumiem Twoj strach bo tez panicznie boje sie szpitali/lekarzy,ale musisz myslec pozytywnie,bo wszystko uda sie na 100%:):)
samotnicaaa
24 kwietnia 2014, 11:01Trzymam za Ciebie kciuki! Zobaczysz wszystko bedzie dobrze!
josephine29
24 kwietnia 2014, 10:58miałam wycinany woreczek operacyjnie, też była to moja pierwsza operacja- nie było źle, najgorsze pierwsze dwa dni. Z dobrych wiadomości jest to, że na pewno schudniesz po operacji:)
josephine29
24 kwietnia 2014, 12:07Bez przesady, znam wiele ludzi bez woreczka jedzą normalnie i nie tyją. a jeśli chodzi o schudnięcie to na pewno schudnie w czasie rekonwalescencji.