13 dzień diety nie będzie dla mnie dniem pechowym, chociaż dla mojej diety i ćwiczeń tak. Dzisiaj dzień WOLNOŚCI. Pierwszy raz od 13 dni nie będę ćwiczyć i na pewno zjem chipsy i pizze, będzie również wódka, piwo i napoje gazowane. Ponieważ są derby w Krakowie, przyjeżdżają do nas znajomi z naszej rodzinnej miejscowości i nie zamierzam dzisiaj odmawiać sobie czegokolwiek. Mam nadzieję, że na bardzo złe mi to nie wyjdzie. Pozdrawiam!
kissies
24 lutego 2014, 15:19Dasz rade!!!Jakbys miała chwile słabości to pisz:***POMOGE:)
xcalineczkax
23 lutego 2014, 13:03No to zdrowko ;)
Carusela
22 lutego 2014, 14:59trzeba raz na czas trochę pogrzeszyć ;-)
Mata_Hari
22 lutego 2014, 12:23Czasem się wakacje należą :)