pogubiłam się z tymi dniami:( aj cholerka.... no trudno, ale 56 dni dalej obowiążuje do rozmiaru 42:) chce w lipiec wejsc z rozmiarem 42!!! pojechac 30 czerwca na zakupy i kupic wszystko w rozmiarze 42.
silownia dzis zaliczona, prawie 2 godziny + 40 min masażu. Jedzenie zgodnie z planem:))
Pogoda za oknem paskudna, wieje, zimno, słonka brak. córcia śpi a ja ujeżdzam komputer:)
jutro ważny dzień, trzymać kciuki (szczegóły jutro)
dojutra pa:)
edit:
zakupiłam baterie do wagi i nawet je wsadziłam:)) jutro ważenie zrobie:)
MonikaGien
2 czerwca 2013, 09:12wiesz z rozmiarówką różnie bywa i nie sugeruj się nią, jedna jest zaniżona a jedna zawyżona, pewna vitalijka pisała że kupiła kurtkę L a się w nią nie zmieściła, do tego okropnie się zdenerwowała, ma 172 cm i waży 62 kg, przy Twojej obecnej wadze spokojnie mieściłam się w spódnice 40 - 42 za to góra musiała być większa L/XL lub 44 ze względu na górne tycie i duży biust, powodzenia :-)
mika75
23 maja 2013, 03:50wszystkie trzymamy kciuki :)
anuszka1981
22 maja 2013, 20:40Hehe, ale jestem ciekawa, napis z jutro a ja trzy mam kciuki!
iwona140
22 maja 2013, 20:09na pewno nam się uda innego nie ma rozwiązania ok 3mam mocno kciuki :))
ania14021994
22 maja 2013, 18:46Powodzenie w dążeniu do celu :))
MagiaMagia
22 maja 2013, 18:36to 3 mamy... jutro!