Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 74


Dzisiaj zjadłam ostatnie 2 kawałki Twix'a i wypiłam ostatnią kawę mrożoną. Od jutra chcę przestać jeść słodycze. No dobra, czasem pozwolę sobie na lody lub malutki kawałeczek domowego ciasta, ale postaram się nie za często. :P
Byłam dzisiaj na tym treningu, trwał prawie 2h i strasznie się spociłam. :p Ale to dooooobrze. :D

Menu:
7.00:

grahamka (170kcal) + 1 kromka ziarnistego (75kcal) + 2 plasterki sopockiej (25kcal) + 2 plasterki polędwicy (20kcal) + rzodkiewka, sałata (15kcal) + kawałek ogórka (10kcal) + marchewka (20kcal) + 2 kawałki Twix'a (60kcal) = 395kcal
9.00:
jabłko = 50kcal
9.40:
kawa mrożona = 140kcal
14.30:
omlet z 2 jajek (160kcal) na maśle (40kcal) z 3 plasterkami sopockiej (35kcal), 3 plasterkami polędwicy drobiowej (30kcal) + kawałek ogórka (15kcal) + marchewka (20kcal) = 400kcal
15.00:
2 jabłka = 100kcal
18.30:
jabłko = 50kcal

Razem: 1135kcal


Aktywność:
2h treningu

Płyny:
mało dzisiaj, nawet nie wiem dokładnie ile

No to do jutra :D

kizukoo
  • avokado23

    avokado23

    17 czerwca 2012, 10:24

    czemu ja wogle nie mam ochoty na słodycze?!!!!!!!! konkrety , konkrety typu sos czosnkowy o tak!!!!!!!!!:D

  • IJustWannaBeThin

    IJustWannaBeThin

    16 czerwca 2012, 00:18

    O patrz a u mnie chyba ze 3 Twixy leżą w szface i aż błagają żebym je zjadła ale nieeeee, nie ma tak dobrze, trzeba spinać poślady i lecimyyy dalej z dietą :D

  • 10kgdown

    10kgdown

    15 czerwca 2012, 20:27

    Ładny bilans ;-)