Kilka dni temu postanowiłam w końcu coś w sobie zmienić, ile razy można wchodzić do sklepu z ubraniami i wychodzić bez niczego bo "za małe" a może to ja jestem za duża :( w dodatku moja waga mnie przeraziła, była taka już od jakiegoś czasu :/ Mówią że do przemiany trzeba dojrzeć, chyba jak do wszystkiego, no i dojrzałam :) Zaczęłam chodzić na siłownie + przysiady i ćwiczenia Mel B na brzuch w domu. Wiara czyni cuda więc wierzę w siebie i się nie poddaje. WALCZĘ O LEPSZĄ SIEBIE!!!! :D
Magiczna_Niewiasta
15 sierpnia 2014, 16:01Trzymaj się, a będzie dobrze. Najtrudniejszy jest pierwszy tydzień, potem już stopniowo łaknienie zakazanych produktów zanika :)
klaudek1990
15 sierpnia 2014, 19:19Dziękuje za wsparcie :) każde się przyda :)
MrsShout
14 sierpnia 2014, 14:57Dasz radę! :)
klaudek1990
15 sierpnia 2014, 19:19mam nadzieję :) dziękuje :)
strawberry_
13 sierpnia 2014, 17:49Pamiętaj, żeby się przyjrzeć swoim nawykom zywieniowym i wywalic rzeczy, ktore ci szkodzą. Powodzenia, trzymamy kciuki:-)
klaudek1990
15 sierpnia 2014, 19:20dziękuje za rade i wsparcie :)
Ms.Cherry
13 sierpnia 2014, 14:543mam kciuki! ;) i wierzę w Ciebie ..i siebie :P Powodzenia :D
klaudek1990
15 sierpnia 2014, 19:20Ja w Ciebie też wierze :) damy rade :D
bigMarcy
13 sierpnia 2014, 12:13Powodzenia!
klaudek1990
15 sierpnia 2014, 19:21dziękuje :)
endorfinkaa
13 sierpnia 2014, 11:36powodzenia!
klaudek1990
15 sierpnia 2014, 19:21dziękuje :)