Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień XV


Waga w górę! Mam nadzieję, że z powodu okresu, choć nie wiem czy to tak działa jak się bierze tabletki anty. Dupa, dupa, ale spinam się i ćwiczęęęę!

Menu:

śniad - sok leon

obiad uczelniany - gotowa surówka + mięso z kurczaka - całość ok. 150 g

podwieczorek - 2 łyżki kuskus + pierś z kury + pół papryki + pół pomidora

kolacja - grahamka + kromka chleba białego + 3 plastry sera żółtego + 3 plastry szynki + pół pomidora

 

Aktywność:

- 5min rozgrzewka Mel B

- 10 min brzuch

- 10 min pośladki

- 5 min rozciąganie

  • msblair

    msblair

    9 października 2013, 00:26

    nie jestem super dietetykiem ale skoro na śniadanie wypijasz slodki ulepek a na kolacje pochłaniasz węglowodany + tłuszcz i prawie się nie ruszasz (AEROBY) to sie nie dziw że nie chudniesz i powodem tu nie jest miesiączka.. wystarczyłoby zamienić 'obiad uczelniany' z kolacją i wyrzucić żółty ser i najlepiej chleb albo przenieść go na śniadanie i git majonez :D