Hej Robaczki
Jak Wam dzień minął?Lubicie piątki?
tak, wiem - głupie pytanie, kto nie lubi?!
Ja dzisiaj tryskam energią i mam zamiar ją spożytkować na wieczornych ćwiczeniach Dawno już nie pisałam o aktywności fizycznej a ćwiczę codziennie i bez dnia przerwy od 27 maja. Zazwyczaj jest to skalpel/killer plus szok trening. Czasem coś jeszcze dołączę jeśli czuję się na siłach a czasem odejmę jeden trening. Niemniej jednak ćwiczę codziennie i mam nadzieję, że w niedzielę dzięki temu zobaczę wreszcie spadek. ( Chociaż @ ciągle nie ma więc nie wiem czy ważenie i mierzenie będzie miarodajne...)
Poza tym postanowiłam jeść troszkę więcej kcal. Obliczyłam swoje PCM i powinnam przyjmować min. 1600kcal przy wysiłku fizycznym. Także dzisiejsze menu do godz. 15.30 wyglądało tak:
śniadanie: kanapki z pasta z makreli
drugie śniadanie: sałatka
III śniadanie: wafle ryżowe( zjadłam w końcu 6:p)
i będzie jeszcze obiad i mini przekąska białkowa po wysiłku fizycznym.
fokaloka
7 czerwca 2013, 17:18Sama robisz tą pastę z makreli czy kupujesz? :)