Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec tego dobrego - fotorelacja


No i mój urlop nieuchronnie się skończył. Jestem już 3 dzień w pracy, ale powrót był o dziwo łagodny. Myślałam, że będzie problem ze wstawaniem, ale w sumie na urlopie nie spaliśmy za długo, bo mój pęcherz zganiał mnie rano do toalety i nie mogłam potem zasnąć. W sumie i tak się cieszę, że na razie nie wstaję w nocy :) Jeszcze jedna kwestia dot. powrotu do pracy, a potem już relacja z urlopu. Wczoraj pod koniec dnia to już na maksa piekły mnie oczy od kompa, a po przyjściu do domu musiałam się zdrzemnąć, bo taka byłam zmęczona. Jednak zmęczenie fizyczne nie jest dla mnie takie uciążliwe jak to psychiczne!



Urlop bardzo nam się udał i chyba na niego naprawdę zasłużyliśmy, bo na 2 tygodnie mieliśmy tylko 3 chłodniejsze dni z czego tylko w 1 padało tak, że ciężko było cokolwiek robić co i tak nie zniechęciło nas do spaceru po lesie, bo drzewa zatrzymywały krople :)

Urlop podzieliliśmy pomiędzy plażing a także zwiedzanie. Zwiedziliśmy Trójmiasto, cały Hel, miejscowości sąsiadujące z Helem, a także Łebę. Bardzo dużo chodziliśmy i objadaliśmy się rybami. Powiem Wam, że jak do tej pory byłam średnim miłośnikiem ryb tak po prostu na nowo się zakochałam. Jedno jest pewne - już nigdy nie kupię głęboko mrożonego fileta z ryby, bo po jego przygotowaniu z rybą ma niewiele wspólnego :)


Poniżej krótka fotorelacja z naszego byczenia się nad morzem.


Na koniec jeszcze szybka relacja z rosnącego brzucha. Dziecko nie chce współpracować w zakresie płci i zawsze tak się ułoży, że nic nie widać :) Niestety wyniki moczu dalej bez zmian - wczoraj zaniosłam próbkę na posiew i po otrzymaniu wyników Pani doktor będzie decydować czy leczymy, ale najprawdopodobniej skończy się na antybiotyku, bo taka przedłużająca się infekcja nie jest dobra dla Maluszka. Wagowo 2,5 kg na plusie - jak na 4 miesiąc to chyba nieźle :)


Pozdrawiam!!!!

  • Ewucha1987

    Ewucha1987

    27 czerwca 2014, 13:52

    Śliczne zdjęcia, super że wypoczęłaś, brzuszka nie widać :D Życzę powodzenia w walce z infekcją !

  • Rarka

    Rarka

    26 czerwca 2014, 20:03

    Ślicznie :) Super, ze wakacje udane i pogoda dopisała :) Pozdrawiamy :)

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    26 czerwca 2014, 19:31

    ślicznie wyglądacie,tak milutko i fajniutko.całuski dla całej RODZINKI.

  • pannanikt00

    pannanikt00

    26 czerwca 2014, 18:15

    Fajny urlop, pięknie wyglądasz. Nawet nie widać że jesteś w ciąży, masz taki malutki brzuszek jeszcze :) Ale to dobrze :)

  • laskotka7

    laskotka7

    26 czerwca 2014, 15:09

    nic a nic po tobie nie widać że to 4 miesiąc :)

  • Ellfick

    Ellfick

    26 czerwca 2014, 14:14

    fajne foteczki, super że wypoczęliście... za roku to już wszystko będzie inaczej wyglądało... ale to już sami się przekonacie... :D

    • Kora1986

      Kora1986

      26 czerwca 2014, 14:37

      oj wierzę, wierzę :-)

    • Ellfick

      Ellfick

      27 czerwca 2014, 08:16

      ale myślę, że dacie sobie radę, bo każde dziecko inne... a ja wam życzę tego spokojnego aniołeczka, a nie diabełka wcielonego, czyt. jak mój Mikołaj..

    • Ellfick

      Ellfick

      27 czerwca 2014, 08:16

      ale myślę, że dacie sobie radę, bo każde dziecko inne... a ja wam życzę tego spokojnego aniołeczka, a nie diabełka wcielonego, czyt. jak mój Mikołaj..

  • therock

    therock

    26 czerwca 2014, 13:49

    Super zdjecia :) widać że wypad udany:)

  • Kora1986

    Kora1986

    26 czerwca 2014, 10:50

    Masakra - ale Wy mnie komplementujecie. Ja tu jęczę, że spodnie się nie dopinają, a Wy, że szczupła :-) no nic tylko umieszczać tu jak najwięcej zdjęć:-)

  • Pixi18182

    Pixi18182

    26 czerwca 2014, 10:44

    Jaka szczuplutka :) Zazdroszczę wyjazdu :)

  • naja24

    naja24

    26 czerwca 2014, 08:52

    Super że wypoczęłaś i urlop się udał :)

  • jamay

    jamay

    26 czerwca 2014, 08:51

    4 miesiąc? W ogóle po Tobie nie widać, że jesteś w ciąży. Chudzinka :) Urlop wygląda na udany. Też by mi się przydał ;(

    • Kora1986

      Kora1986

      26 czerwca 2014, 09:16

      Jak mi ktoś tak mówi to zawsze odpowiadam, że tak naprawdę to ja wszystkich oszukuję z tą ciążą:-)