Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Świętowanie - koń by się uśmiał :-)


No to powiem Wam, że się naświętowałam :-) Położyliśmy dziecko spać i zasiedliśmy do degustacji deseru - był naprawdę bardzo smaczny. Jak macie ochotę wypróbować w ramach odstępstwa od diety to odsyłam na stronę Ewy Wachowicz - Pucharki z musem brzoskwiniowym :-) Generalnie często zdarza mi się przyrządzać potrawy z jej przepisów - są dość łatwe i smaczne. Ale wracając do świętowania - pod ten mus wypiliśmy jeszcze po kieliszku malinowej nalewki domowej roboty i koło godziny 21 zasnęłam na ramieniu mojego Męża :-) To by było na tyle śwętowania :-) Fakt faktem, ze wstałam rano o 5.30 i nie wypiłam ani grama kawy w ciągu dnia - w pracy jakoś nie odczuwałam potrzeby, w domu nie zdążyłam, a potem to już było zbyt późno :-)


Dzisiaj też jestem śpiąca. Czy młode mamy w ogóle się wysypiają? Chciałam ograniczyć troszkę kawę, ale mam z tym problem. Zazwyczaj piję dwie dziennie, a w kryzysowych sytuacjach (w niedzielę, gdzie dziecko wstało o 4.40 i krzykiem oznajmiło, że nie będzie już spać) 3, ale staram się tego unikać, bo potem mam problem ze spaniem w nocy. Intryguje mnie jeszcze yerba mate - u mnie w pracy jest co najmniej kilka osób, które  piją yerbę - mają tykwy, bombile i każdy podkreśla, że działą naprawdę pobudzająco i nie piją już kawy, no chyba że dla smaku. Patrzyłam, że takie zestawy do picia yerby można kupić już za 20-30 zł, więc chyba nie jest to zbyt wysoki koszt nawet gdyby się okazało, że to nie dla mnie. Czy są tu nayerbane Vitalijki??


Ponieważ wczoraj nie ćwiczyłam to dzisiaj może nadrobię podczas oglądania top chefa. Jakoś przypadł nam ten program do gustu. Te wszystkie potrawy wydają się być takie smaczne, a niektóre połączenia naprawdę inspirujące. Ostatnio któryś z kucharzy zrobił pomidorową z wędzonym twarogiem. Więc u mnie w niedzielę na stole pojawił się krem paprykowo-pomidorowy z wędzonym twarogiem i powiem Wam, że wyszło naprawdę smaczne połączenie. Na pewno będę to powtarzać. Może dzisiaj też mnie coś zainspiruje :-)

  • angelisia69

    angelisia69

    9 marca 2016, 16:55

    hehe jaki by nie byl dzien kobiet,wazne ze przy ukochanym bezpiecznie zasnelas ;-) no i nie nagrzeszylas duzo alkoholem przynajmniej :P Yerby nie lubie,probowalam juz kilku wersji i mimo ze czystek mi nawet smakuje i pokrzywa to yerba jest ble :P Ale dobra jest herbata z zen szeniem,tylko trzeba kupic taki naturalny nie w ekspresowej herbatce.

    • Kora1986

      Kora1986

      10 marca 2016, 09:23

      A gdzie to można kupić i przede wszystkim jak się to stosuje?

  • CookiesCake

    CookiesCake

    9 marca 2016, 11:48

    Sporo osób pisze tu, że piją często kawy, ja akurat bardzo mało, praktycznie wcale to chociaż tym się martwić nie muszę ;D

    • Kora1986

      Kora1986

      9 marca 2016, 12:21

      Jeśli pije się jedną dla smaku to wszystko ok, ale jak się pije jej za dużo to potem niedobory magnezu, odwodnienie itp.

  • Pixi18182

    Pixi18182

    9 marca 2016, 10:58

    Ojj kawę to i ja piję no i musze ograniczać :) Przed ciążą piłam 2-3 dziennie a teraz 1, czasem 2 (rzadko, ale jednak) ... Ale takie uroki bycia mamą :) To nieźle przy świętowaliście :) U mnie to mąż ma takie zdolności w zasypianiu hehe :)

    • Kora1986

      Kora1986

      9 marca 2016, 11:21

      Mój Mąż mówi, że nie zna drugiej takiej osoby, która zasypia w mgnieniu oka :-)

  • FitMamaNadii

    FitMamaNadii

    9 marca 2016, 10:53

    Ją się kawa muszę doladowywac średnio co trzy godziny, inaczej nie dalabym rady z moja Malutka :-)

    • Kora1986

      Kora1986

      9 marca 2016, 11:22

      To może nie jest ze mną tak źle....

  • BeataS1984

    BeataS1984

    9 marca 2016, 10:21

    Zazwyczaj mam to samo po winku albo piwku... zasypiam w mgnieniu oka. Ale to prawda młode mamy nigdy się nie wysypiają. I tak do ukończenia 5 roku życia dziecka -albo wstajesz w nocy albo wczesnym rankiem. Ja nie wyobrażam sobie życia bez kawy ale nie dla samego pobudzenia, ale dla jej smaku i aromatu. Herbata to nie to samo....

    • Kora1986

      Kora1986

      9 marca 2016, 11:22

      Ja zasypiam bez względu na alkohol :-) Tak już mam :-)